dopłaty do ortopedycznych na koniec roku - Stare tematy

[lechu12]

Mamy dość nietypową sytuację. Ponieważ dostaliśmy niewielkie pieniądze na ortopedyczne zrobiliśmy dość spore ograniczenia, no i teraz końcem roku wystarczyło kilka rezygnacji z dużego sprzętu i zostaje nam kilka ładnych tysięcy. Czy kiedykolwiek mieliście taką sytuację i co zrobiliście z kasą? czy robiliście jakieś dodatkowe dopłaty np. do wózków, aparatów. Szkoda kasy zwrócić, dlatego szukamy sensownego rozwiązania zgodnego z przepisami. Na inne zadania nie bardzo można przenieść kasę bo jest koniec roku i sesja też jest późno zaplanowana. Będę wdzięczna za podpowiedzi.

[PCPR]

Rozumiem, że nie macie już żadnych wniosków do wypłaty?
Zadzwoń do firm od aparatów słuchowych (tych, co zwykle dają Wam faktury) i zapytaj, czy nie mają złożonych u siebie wniosków ludzi, którzy będą chcieli skorzystać z dofinansowania u Was.

[Gość]

Łóżka rehabilitacyjne. U nas by sie znalazło wielu chętnych. Trzeba podzwonić po ludziach....

[Ja12]

Mieliśmy kiedyś podobną sytuację. W PFRON dowiedziałam się, że nie można drugi raz rozpatrzyć wniosku i dofinansować jeszcze raz tego samego wniosku ( chodzi o wnioski, kiedy np. wypłacało się tylko część ). Pozostaje Wam oddać kasę, albo przenieść na inne zadanie.

[lechu12]

Dziękuję za rady. Aparaty idą u nas na bieżąco, łóżka akurat mamy w barierach, jak pech to pech.. Zastanawialiśmy się nad tymi dopłatami ale skoro nie można to pewnie zwrócimy kasę. No chyba żeby te osoby jeszcze raz złożyły wniosek o dodatkową dopłatę (nie wszystkie oczywiście bo to niewykonalne w grudniu, ale jakaś grupa), może to by przeszło, jak myślicie?

[lechu12]

I jeszcze jedno pytanie mam.. czy w uchwale macie zrobiony podział środków pomiędzy barierami architektonicznymi, technicznymi i w komunikowaniu? czy macie jedną pulę na bariery?

[PCPR]

W uchwale, to my w ogóle mamy podział jedynie na rehabilitację zawodową (dla PUP)i społeczną (PCPR, WTZ). To jest raczej źle, ale od zawsze był jedynie taki podział. Później już u siebie dzielimy na poszczególne zadania i przesuwamy tę kasę ile wlezie, tak żeby wydać
Jak sobie pomyślę o kontroli, to mam ciarki...