można zadzwonić i ustalić telefonicznie , sporządzić notatkę i na tej podstawie ew. stwierdzić wygaszenie/bądź nie , a na samą decyzję poczekać i dopiąć do akt jak już dotrzeDziękuję. Ale to wszystko trwa w czasie a zarządca ma pretensje i słusznie, że jest decyzja przyznająca a za luty nie otrzymali pieniędzy ani żadnej decyzji. I tu mam problem.