Czyli tak, jeśli już wpłynie ten wniosek do mnie to robię decyzję o rozłożeniu na raty zaległości ( jeśli ma trudną sytuacje i postanowię sie przychylić )i wniosek o umorzenie egzekucji z wynagrodzenia do Komornika Sądowego.
pomału. Jak wpłynie do ciebie wniosek to wyślesz pismo do ośrodka gdzie mieszka dłużniczka z prośbą o rozeznanie sytuacji.
Potem dopiero wydasz decyzje.
jak ci napisze w prośbie, że prosi o umorzenie lub rozłożenie to jej Jeszce napiszesz pismo o sprecyzowanie
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Ok, a to pismo to w jakieś konkretnej formie, zawiadomienie? Bo wcześniej kolezanka, którą zastępuje robiła zawiadomienie do dłużnika, żeby określił wysokośc rat, do kiedy płatne .