Witam, czy kupujecie nadal herbaty, mydło dla pracowników?
W jaki sposób przeliczacie ile komu sie należy? jak jest w przypadku gdy sa wydawane te rzeczy a jakis pracownik jest na macierzyńskim, długim chorobowym?
Owszem, wydajemy pracownikom mydła, herbaty i ręczniki. Przeliczamy zgodnie z regulaminem wewnętrznym (zarządzenie kierownika) - powinnaś mieć tam napisane komu się ile należy. W przypadku osób na dłuższym zwolnieniu albo podjeżdżają specjalnie do GOPSu, albo wydajemy je później, gdy wrócą do pracy.
A czy mydło i ręczniki należą się pracownikom? Wg mnie nie ponieważ pracodawca (przynajmniej u mnie) zabezpiecza pracowników w mydło i ręczniki papierowe (są w łazience. Gdyby tak nie było to musiałby wtedy dać to pracownikom. Herbatę kupujemy, mamy w regulaminie, że na jedną osobę 100 g na miesiąc. W przeliczeniu wychodzi 1 paczka 100 herbat ekspresowych na 2 miesiące.
Monwoj: ogólnie te herbaty, mydła i ręczniki nie wynikają z żadnych przepisów - można to podciągnąć pod przepisy dotyczące BHP. Jak dla mnie te regulaminy to taki "spadek" po latach dawniejszych. Jeśli z regulaminu nie wynika, że pracownikom rozdawane są mydła i ręczniki, a pracodawca je zapewnia w sposób ogólnodostępny dla pracowników, to nie ma podstaw, żeby rozdawać.