i co dalej ? - Dodatki mieszkaniowe

[Knapa]

Liczba osób w gospodarstwie domowym 4
Powierzchnia użytkowa lokalu 60 m2
Powierzchnia normatywna dla 4 osób 55
Udokumentowane wydatki za ostatni miesiąc(czynsz przyrównany do gminnego = 300 zł) + śmieci (100 zł) + woda i ścieki 75,91 = 475,91
Ponieważ powierzchnia użytkowa lokalu przekracza powierzchnię normatywną, wydatki na mieszkanie wynoszą 436,25zł
Brak CO 191,84zł
Brak CW 55,81zł
Suma wydatków mieszkaniowych 683,90zł

Razem dochody wg deklaracji 19414,62zł (umowy o pracę)
Średni miesięczny dochód gospodarstwa 6471,54 zł
Średni miesięczny dochód na osobę 1617,89 zł

.......Art6 pkt 2 ?....jak....nie mam programu liczę sobie na piechotkę.......

[:-)]

Liczba osób w gospodarstwie domowym 4
Powierzchnia użytkowa lokalu 60 m2
Powierzchnia normatywna dla 4 osób 55
Udokumentowane wydatki za ostatni miesiąc(czynsz przyrównany do gminnego = 300 zł) + śmieci (100 zł) + woda i ścieki 75,91 = 475,91
Ponieważ powierzchnia użytkowa lokalu przekracza powierzchnię normatywną, wydatki na mieszkanie wynoszą 436,25zł
Brak CO 191,84zł
Brak CW 55,81zł
Suma wydatków mieszkaniowych 683,90zł

Razem dochody wg deklaracji 19414,62zł (umowy o pracę)
Średni miesięczny dochód gospodarstwa 6471,54 zł
Średni miesięczny dochód na osobę 1617,89 zł

.......Art6 pkt 2 ?....jak....nie mam programu liczę sobie na piechotkę.......

na mój gust...
683,90 - (19.414,62:3) x 12% = 683,90 - 776,58 = -92,68 czyli decyzja odmowna
niektórzy po przekroczeniu 1500 biorą 15 % ...miałam sprawe w sko i ogolnie mysle juz ze trzeba 12%(wnikliwie trzeba się wczytac w art.6 ust.2 ...bardzo wnikliwie ale tak czy siak decyzja odmowna

[Klara27]

Liczba osób w gospodarstwie domowym 4
Powierzchnia użytkowa lokalu 60 m2
Powierzchnia normatywna dla 4 osób 55
Udokumentowane wydatki za ostatni miesiąc(czynsz przyrównany do gminnego = 300 zł) + śmieci (100 zł) + woda i ścieki 75,91 = 475,91
Ponieważ powierzchnia użytkowa lokalu przekracza powierzchnię normatywną, wydatki na mieszkanie wynoszą 436,25zł
Brak CO 191,84zł
Brak CW 55,81zł
Suma wydatków mieszkaniowych 683,90zł

Razem dochody wg deklaracji 19414,62zł (umowy o pracę)
Średni miesięczny dochód gospodarstwa 6471,54 zł
Średni miesięczny dochód na osobę 1617,89 zł

.......Art6 pkt 2 ?....jak....nie mam programu liczę sobie na piechotkę.......

na mój gust...
683,90 - (19.414,62:3) x 12% = 683,90 - 776,58 = -92,68 czyli decyzja odmowna
niektórzy po przekroczeniu 1500 biorą 15 % ...miałam sprawe w sko i ogolnie mysle juz ze trzeba 12%(wnikliwie trzeba się wczytac w art.6 ust.2 ...bardzo wnikliwie ale tak czy siak decyzja odmowna

Nie bardzo rozumiem dlaczego 12%? Czy to chodzi o zdanie "lecz nie przekracza odpowiednich wysokości średnich miesięcznych dochodów wymienionych w art. 3 ust. 1"? A jeżeli przekracza, to stosujesz art. 6 ust 1 pkt 2 w przypadku gosp. np. 4 osobowych?
Jakoś mi to tak nie pasuje. Osobom, które miałyby większy dochód mielibyśmy liczyć mniejszy udział procentowy w wydatkach ponoszonych na lokal? Moim zdaniem im większe dochody- tym większy udział % w ponoszonych wydatkach.

[:-)]

Liczba osób w gospodarstwie domowym 4
Powierzchnia użytkowa lokalu 60 m2
Powierzchnia normatywna dla 4 osób 55
Udokumentowane wydatki za ostatni miesiąc(czynsz przyrównany do gminnego = 300 zł) + śmieci (100 zł) + woda i ścieki 75,91 = 475,91
Ponieważ powierzchnia użytkowa lokalu przekracza powierzchnię normatywną, wydatki na mieszkanie wynoszą 436,25zł
Brak CO 191,84zł
Brak CW 55,81zł
Suma wydatków mieszkaniowych 683,90zł

Razem dochody wg deklaracji 19414,62zł (umowy o pracę)
Średni miesięczny dochód gospodarstwa 6471,54 zł
Średni miesięczny dochód na osobę 1617,89 zł

.......Art6 pkt 2 ?....jak....nie mam programu liczę sobie na piechotkę.......

na mój gust...
683,90 - (19.414,62:3) x 12% = 683,90 - 776,58 = -92,68 czyli decyzja odmowna
niektórzy po przekroczeniu 1500 biorą 15 % ...miałam sprawe w sko i ogolnie mysle juz ze trzeba 12%(wnikliwie trzeba się wczytac w art.6 ust.2 ...bardzo wnikliwie ale tak czy siak decyzja odmowna

Nie bardzo rozumiem dlaczego 12%? Czy to chodzi o zdanie "lecz nie przekracza odpowiednich wysokości średnich miesięcznych dochodów wymienionych w art. 3 ust. 1"? A jeżeli przekracza, to stosujesz art. 6 ust 1 pkt 2 w przypadku gosp. np. 4 osobowych?

dokładnie o to chodzi..."lecz nie przekracza"czyli nie przekracza 125% (1500) w gospodarstwie wieloosobowym...

[Klara27]

Jakoś mi to tak nie pasuje. Osobom, które miałyby większy dochód mielibyśmy liczyć mniejszy udział procentowy w wydatkach ponoszonych na lokal? Moim zdaniem im większe dochody- tym większy udział % w ponoszonych wydatkach.

[:-)]

Jakoś mi to tak nie pasuje. Osobom, które miałyby większy dochód mielibyśmy liczyć mniejszy udział procentowy w wydatkach ponoszonych na lokal? Moim zdaniem im większe dochody- tym większy udział % w ponoszonych wydatkach.

mi cała ustawa nie pasuje...i co...mam liczyc po swojemu? Może to i nie jest sprawiedliwe...jeżeli dodatek by wyszedl po odjeciu to i tak jeszcze odejmowalibyśmy nadwyzke...a tak serio ...tu chyba nie mozna mieć swojego zdania tylko nalezy liczyc tak jak jest w ustawie...hmmm chyba,ze Ty rozumiesz to inaczej to mi wyjasnij...ale nie tak,że Ci coś nie pasuje tylko konkretnie przepisem ustawy

[Klara27]

Napiszę tak. Przepis ustawy to właśnie art. 6 ust. 2 pkt 2.
Nielogicznym byłoby liczyć taki sam udział procentowy wydatków na mieszkanie osobom z bardzo niskim dochodem i dla kontrastu z bardzo wysokim dochodem. Np. 4-osobowa rodzina z dochodem 500 zł na osobę i 4-ro osobowa rodzina z dochodem na osobę 1650 zł. Im większy dochód, tym większą część jesteśmy w stanie z własnej kieszeni powiedzmy uiszczać na opłaty za lokal, a im mniejszy, tym mniejszą część z własnej kieszeni jesteśmy w stanie pokrywać.

Ten art 6 ust 2 pkt 2 w drugiej części rozumiem inaczej. Ustawodawca zaznaczył tam, że poniższe udziały procentowe będą obowiązywać wtedy, jeżeli ktoś nie będzie przekraczał progów dochodowych z art. 3.

Jeżeli przekracza, a dodatek mieszkaniowy wychodzi bo np. ktoś ma bardzo duże wydatki na lokal (i matematyka się zgadza) to wtedy pomniejszamy kwotę dodatku o kwotę przekroczenia z dochodu- ale na to też jest art. w ustawie. Ale udziały procentowe wtedy obowiązują też te z art 6 ust 2, a nie 1.

[:-)]

Jakoś mi to tak nie pasuje. Osobom, które miałyby większy dochód mielibyśmy liczyć mniejszy udział procentowy w wydatkach ponoszonych na lokal? Moim zdaniem im większe dochody- tym większy udział % w ponoszonych wydatkach.

mi cała ustawa nie pasuje...i co...mam liczyc po swojemu? Może to i nie jest sprawiedliwe...jeżeli dodatek by wyszedl po odjeciu to i tak jeszcze odejmowalibyśmy nadwyzke...a tak serio ...tu chyba nie mozna mieć swojego zdania tylko nalezy liczyc tak jak jest w ustawie...hmmm chyba,ze Ty rozumiesz to inaczej to mi wyjasnij...ale nie tak,że Ci coś nie pasuje tylko konkretnie przepisem ustawy

2. Jeżeli średni miesięczny dochód, o którym mowa w art. 3 ust. 1, jest równy lub wyższy od 150% kwoty najniższej emerytury w gospodarstwie jednoosobowym i 100% tej kwoty w gospodarstwie wieloosobowym, lecz nie przekracza odpowiednich wysokości średnich miesięcznych dochodów wymienionych w art. 3 ust. 1, wówczas dla celów obliczenia dodatku mieszkaniowego przyjmuje się wydatki poniesione przez osobę otrzymującą dodatek w wysokości:
1)
20% dochodów gospodarstwa domowego - w gospodarstwie jednoosobowym;
2)
15% dochodów gospodarstwa domowego - w gospodarstwie 2-4-osobowym;
3)
12% dochodów gospodarstwa domowego - w gospodarstwie 5-osobowym i większym.
w tym artykule jest mowa tylko o procentowym udziale

[Klara27]

Napiszę tak. Przepis ustawy to właśnie art. 6 ust. 2 pkt 2.
Nielogicznym byłoby liczyć taki sam udział procentowy wydatków na mieszkanie osobom z bardzo niskim dochodem i dla kontrastu z bardzo wysokim dochodem. Np. 4-osobowa rodzina z dochodem 500 zł na osobę i 4-ro osobowa rodzina z dochodem na osobę 1650 zł. Im większy dochód, tym większą część jesteśmy w stanie z własnej kieszeni powiedzmy uiszczać na opłaty za lokal, a im mniejszy, tym mniejszą część z własnej kieszeni jesteśmy w stanie pokrywać.

Ten art 6 ust 2 pkt 2 w drugiej części rozumiem inaczej. Ustawodawca zaznaczył tam, że poniższe udziały procentowe będą obowiązywać wtedy, jeżeli ktoś nie będzie przekraczał progów dochodowych z art. 3.

Jeżeli przekracza, a dodatek mieszkaniowy wychodzi bo np. ktoś ma bardzo duże wydatki na lokal (i matematyka się zgadza) to wtedy pomniejszamy kwotę dodatku o kwotę przekroczenia z dochodu- ale na to też jest art. w ustawie. Ale udziały procentowe wtedy obowiązują też te z art 6 ust 2, a nie 1.

[:-)]

Napiszę tak. Przepis ustawy to właśnie art. 6 ust. 2 pkt 2.
Nielogicznym byłoby liczyć taki sam udział procentowy wydatków na mieszkanie osobom z bardzo niskim dochodem i dla kontrastu z bardzo wysokim dochodem. Np. 4-osobowa rodzina z dochodem 500 zł na osobę i 4-ro osobowa rodzina z dochodem na osobę 1650 zł. Im większy dochód, tym większą część jesteśmy w stanie z własnej kieszeni powiedzmy uiszczać na opłaty za lokal, a im mniejszy, tym mniejszą część z własnej kieszeni jesteśmy w stanie pokrywać.

Ten art 6 ust 2 pkt 2 w drugiej części rozumiem inaczej. Ustawodawca zaznaczył tam, że poniższe udziały procentowe będą obowiązywać wtedy, jeżeli ktoś nie będzie przekraczał progów dochodowych z art. 3.

Jeżeli przekracza, a dodatek mieszkaniowy wychodzi bo np. ktoś ma bardzo duże wydatki na lokal (i matematyka się zgadza) to wtedy pomniejszamy kwotę dodatku o kwotę przekroczenia z dochodu- ale na to też jest art. w ustawie. Ale udziały procentowe wtedy obowiązują też te z art 6 ust 2, a nie 1.

lecz nie przekracza odpowiednich wysokości średnich miesięcznych dochodów wymienionych w art. 3 ust. 1, wówczas dla celów obliczenia dodatku mieszkaniowego przyjmuje się wydatki poniesione przez osobę otrzymującą dodatek w wysokości:
...Rozumiem o co Ci chodzi...też tak kiedyś liczyłam bo wydawało mi się to nielogiczne:) Jednak SKO zwróciło mi uwagę na ten przepis i można tu teraz polemizować...co poeta miał na myśli:)
w art. 6 ust 1 jest też zapis...z zastrzeżeniem ust 2...czyli stosujemy % z ust 1 ...gdy nie przekracza to ust 2...natomiast gdy przekracza znów ust.1 ...nielogiczne ale ja tak rozumiem