Z czym się nie zgadzasz?
W dyplomacji żart jest wręcz wskazany. To tylko ludzie. Obama też sobie pozwala na różne wygłupy.
Szogun jak juz pisałem wcześniej nie jest hasłem obraźliwym.
1. nie zgadzam się z chodzeniem po krzesłach (zauważ, że to wycieli z tego filmiku);
2. nie zgadzam się, że wołanie do kogoś szogun jest śmieszne i na poziomie. Chyba, że mówimy o poziomie podstawówki.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
To na Ogórka. Kwaśniewskiemu twarz urosła podczas jego kadencji to i tą podkarmią. Podczas wizyt zagranicznych prezydenty siedziałyby z wywalonymi jęzorami. Byłby czad na cały świat. Buzię ma ładną. Resztę da radę dopracować. Trochę silikonu, trochę diety i będzie okej.