Czy jest jakiś art. na uzyskanie informacji od Policji n/t interwencji w rodzinie klienta. Kieruję wniosek do sądu o leczenie klienta, bo on się nie zjawił u mnie mimo dwóch wezwań. Znam faceta i wiem, że pije. jeśli w takim wypadku kieruję sprawę do sądu, zawsze przychodzi opinia(na zlecenie sądu wykonana), że nie stwierdza biegły uzależnienia, bo z samego badania nie wynika i brak wystarczających informacji z ops, policji i rodziny by stwierdzić czy jest uzależniony czy nie. jakie środki mogę zastosować by zgromadzić wystarczające dane dla biegłego???
Z tego co wiem to jak sprawa trafia do sądu tudzież prokuratury, wtedy wysyłają oni sami pismo o udzielenie informacji przez policję na temat interwencji oraz tego czy wsytepuje problem w danej rodzinie.
no właśnie nie wiem jak to jest. skoro sąd robi jakieś rozpoznanie sytuacji to powinien chyba też poinformować biegłego, a nie żeby mi biegła w opinii, z którą zresztą słono płace, pisała, że z powodu niewystarczających informacji z KRPA ona nie jest w stanie stwierdzić czy facet jest uzależniony czy nie ..... NO bo jak się facet u mnie nie stawił to co ja mogę więcej?? jakaś karta informacyjna? wywiad od pracownika socj., a na jakiej niby podstawie mam pracownika soc. w teren wysyłać???
u mnie jest tak:
1. wpływa wniosek do komisji
2. proszę ops o udzielenie informacji na temat sytuacji rodzinnej uczestnika postępowania, a policję, czy podejmowała względem niego działania interwencyjne lub prewencyjne. Zawsze dostaję odpowiedź.
3. przeprowadzam z osobą, której postępowanie dotyczy rozmowę motywująco-informującą; wypełniam stosowny kwestionariusz pod nazwą ,,rozmowa z wezwanym sprawcą problemu\'\'.
4. wysyłam akta do biegłych, którzy zawsze wydają opinię.
5. wysyłam wniosek do sądu z całą dokumentacją, a sąd, przed posiedzeniem, zleca swojemu kuratorowi wywiad.
6. otrzymuję postanowienie sądu /dotychczas zawsze zobowiązujące do podjęcia terapii/.