witam, staram sie o posadę kierownika OPS, wymagana jest koncepcja pracy osrodka pomocy na piśmie, ale nie mam pojęcia jak zacząć i co zawrzeć w tejże. Czy moge liczyc na jakąs podpowiedź? Sprawa jest trochę pilna
proszę o pomoc osoby nie zarażone złośliwością i jadem. Sprawa nie w tym, że nie wiem \"o co w tym wszystkim chodzi\" tylko kwestie bardziej organizacyjne, czy bardziej chodzi o prowadzenie osrodka pod względem współpracy z organizacjami innymi etc, czy o strukturę wewnętrzną.
no właśnie, na to jest nacisk, aktywizowanie klientów to juz wręcz wpisane w dekalogu OPSów Czy coś na temat problemów w tej konkretnej gminie i moich pomysłów rozwiązań oprócz własnie wskazanego aktywowania? Czy to nie będzie przesada? Ostatecznie jest przeciez strategia, która jeszcze funkcjonuje z tego, co wiem... I jeszcze jedno, jeśłi chodzi o zespół pracowników, czy powinnam również okreslić czego oczekuję, jakie sa potrzeby ośrodka w moim przekonaniu, co zamierzam wprowadzić, jeśli chodzi własnie o pracowników, mam tu na myśli szkolenia, studia, superwizje itd.
Bardzo dziękuję za dotychczasowe podowiedzi
ilu już udało się zaktywizować i usamodzielnić?
a które już pokolenie uczy się żyć z pomocy ops-u?
przecież to wszystko fikcja - całe te cisy, kisy spółdzielnie socjalne - unijne środki w błoto a na papierze pięknie - patrz też i na to w ten sposób?