Proszę kogoś kompetentnego o udzielenie mi konkretnych informacji gdzie mam wysłać alkoholika po pomoc. Tak się składa, że posiadam niewielką wiedzę na ten temat, a mój sąsiad zwrócił się do mnie o pomoc. Facet jest jeszcze młody, ma konkretną motywację i chcę mu pomóc. Czy powinnam go wysłać do GKRPA, czy dzwonić po ośrodkach i pytać o wolne miejsce? Czy długo się czeka na miejsce w takim ośrodku? Czy zna ktoś dobry ośrodek w woj. podkarpackim? Proszę pomóżcie mi.
jeżeli nie trzeba go motywować do leczenia, to do komisji nie ma co go wysyłać. Chyba, że po informację o dobrym oddziale leczenia uzależnień, czy terapeucie. Ja miałam podobną sytuację u siebie. wykonałam jeden telefon do szpitala, miejsce było od ręki /latem jest łatwiej/ i na drugi dzień pan pojechał. Ale ja mieszkam na północy.
na oddział i przejść terapię a później nawiązać kontakt z działającymi abstynentami i da radę. To trzeba tylko chcieć, chyba, że cię ściemnia bo coś chce a ty tego nie wiesz?
Należy zwrócić się do poradni leczenia uzależnień. Takie poradnie są w przychodni w każdym większym mieście. Tam uzyska szczegółowe informacje o możliwości leczenia.