Jak to jest rzeczywiście? - Dodatki mieszkaniowe

[matnow121]

Jezeli byłem z zwiazku partnerskim i partnerka pobiera dodatek mieszkaniowy z mopr a juz nie jestesmy razem i sprawa wyszła na jaw . Czy ja tez bede zwracał pieniadze? »

[Krwawa]

Myślę, że nie ma czego się obawiać. Jeżeli skład rodziny się zmienił w trakcie pobierania dodatku przyznanego na podstawie uczciwych danych, nie ma to na nic wpływu. Ani była partnerka, ani Pan nie będziecie niczego zwracać, chyba, że sytuacja jest bardziej skomplikowana, niż Pan przedstawił i miało miejsce np. jakieś wprowadzanie MOPR w błąd.

[matnow121]

Wiec pobierała dodatek mieszkaliśmy razem 4 lata ja pracowalem ale mieszkałem na czarno jak to się mowi

[matnow121]

W sumie to jeszcze bardziej skomplikowane bo to córka partnerki pobierał dodatek mieszkanie podnajmowala mamie to wszystko prawnie ale do tego dochodzi moja kwestia jeszcze

[Krwawa]

Jeżeli MOPR znał sytuację i przyznawał Państwu dodatek, jeżeli Pan nie ukrywał, że w lokalu zamieszkuje oraz składał pan w MOPR deklarację o Pana dochodach - wszystko jest w porządku. Miał Pan przecież prawo się wyprowadzić i nie poniesie Pan, w mojej ocenie, żadnych konsekwencji finansowych.
W trakcie pobierania przyznawanego na 6 miesięcy dodatku mieszkaniowego mogą zajść zmiany, np. zmiana wysokości dochodów, czy składu rodziny - nie ma to wpływu ma tenże dodatek mieszkaniowy. Wpływ mogą mieć dopiero po upływie tych 6 miesięcy, przy składaniu wniosku o dodatek kolejny raz.

[matnow121]

Talk tylko chodzi o to że w mopr nikt nic nie wiedział o moim zamieszaniu u tej że pani. Przez 4 lata pobierał dodatek i teraz od jakiegoś czasu nie jesteśmy już razem i chodzi o to czy ja będę posadzonyposadzony o współudział w wyłudzenie?

[matnow121]

A tym bardziej że miał z upoważnienie do mojego konta bankowego i z niego korzystała boję się że jak posprawdzaja że moje zarobki to będę miał problem

[Krwawa]

Trochę mi się już nie chce ciągnąć Pana za język. Z każdym nowym Pana postem pojawiają się nowe "tajemnice". Nie mam ochoty bawić się w detektywa. Poza tym będąc byłą pracowniczką ośrodka pomocy społecznej mam nabytą awersję do oszustw oraz działań bezpośrednich, lub im pokrewnych, służącym nieuczciwego wyciągania pieniędzy od naszego wspólnego kraju. Chciałam dobrze, chciałam pomóc, no ale rezygnuję.

[małe ww]

koleżanko krwawa gościa pewnie prokurator dokładniej pociągnie jak organ przyznający dodatek skorzysta z art 233 KK