Też uważam, że e-doręczenia bez EZD nie mają sensu. U mnie nawet nie ma EZD. Wprowadzenie EZD wiąże się ze zmianą instrukcji kancelaryjnej, która musi przejść przez Archiwum Państwowe. Ponadto wprowadzenie nauki EZD i e-doręczeń w tym samym czasie , w mojej opinii to jest bomba bo na pewno coś się wywali. JUż nawet nie mówię o innych problemach co może się wywalić.