Zgadzam się z Karokysz.
Nie odda tych pieniędzy, a powiem więcej. Mamy świeży przypadek uchylenia przez SKO decyzji orzekającej o przypisaniu do zwrotu nienależnie pobranej pomocy na kontynuowanie nauki u osoby, która porzuciła naukę, została skreślona z listy uczniów, a pieniądze brała od lutego do czerwca. SKO przepisało uzasadnienie z wyroku w tożsamej sprawie WSA i zarzuciło nam, min. że nie sprawdziliśmy, czy wychowanka była w stanie psychicznym

(nie żartuję) umożliwiającym jej zrozumienie, że jeśli nie chodzi do szkoły, powinna zgłosić ten fakt w PCPR i nie pobierać pomocy. Na marginesie wychowanka nie cierpi na żadne zaburzenie, była wielokrotnie informowana jakie są zasady pobierania pomocy, wiedziała, że powinna w przypadku zaprzestania nauki sporządzić weryfikację IPU, co wcześniej też robiła itd.
Reasumując przy takim podejściu organów 2 stopnia jesteśmy na przegranej pozycji.
Radzę pobierać od wychowanków oświadczenia, że są świadomi, że nie mają prawa do pobierania pomocy jeśli się nie uczą....... i 10 innych oświadczeń na każdą ewentualność.
Jeśli nie macie takich oświadczeń i sprawa miałaby trafić do SKO, to decyzję wam uchylą, bo taki jest obecnie trend w orzecznictwie. Radzę iść drogą przyznania świadczenia i pobierania świadczenia nienależnego z bieżącej pomocy. OD takiej decyzji się pewnie nie odwoła, bo w perspektywie będzie miała po spłaceniu długu dalej wypłacane pieniądze.