My jako Ośrodek Pomocy Społecznej skierowaliśmy człowieka do DPSu. Najbliższy chętny DPS który wyraził zgodę na przyjęcie jest odległy o ponad 400km. Osoba jest niezdolna do samodzielnej podróży. Kto ponosi koszty tego dowozu. Jak to sie powinno odbywać. Czy DPS może przyjechać po niego i wystawić nam fakture, czy my mamy go zawieść i im wystawic fakture. Czy koszty ma pokryć osoba skierowana.
koszt dowozu nie jest aż tak duży aby dps nie był zainteresowany przyjęciem podopiecznego i kasowania co miesiąc za pobyt. rozsądnym jest postępowanie jak u franka