Napisano: 21 lis 2013, 10:08
drogi @gościu - a ja tam uważam, że masz zdrowe i niezakłamane podejście do roboty w tym sektorze (jak napisałeś \"zależy mi na pieniądzach\"). I tak trzymać! Dlatego, znając tak naprawdę powody pracy w OPS moich znajomych, a domyślając się tych powodów u reszty socjali nie lubię oficjalnych spotkań z mikrofonem, gdzie w żywe oczy łga się o priorytetach \"że to niby klienci najważniejsi\". Gdzie oczywiście to nieprawda bo hajs na koncie jest najważniejszy. Klienteli w naszym kraju nie zabraknie, a forsy na socjali to i owszem.
Tylko ciekawi mnie jedno: piszesz, żeś kierownik. Nie wiem ile na tym stanowisku zarabiasz, ale o ile się orientuje nie jest to na takim etacie marne uposażenie, mimo to nadal poszukujesz alternatywnych źródeł dochodu ryzykując wykryciem i być może konsekwencjami? Co czyni Cię takim desperatem? Narobiłeś dzieci i trza opłacić sute alimenty? Wziąłeś kredyt w Providencie? Utrzymujesz kochankę a żona chce powiększyć cy.cki? Musi być jakiś powód, bo sama pazerność bez dobrego uzasadnienia, źle wpływa na karmę...