likiwdacja depozytu - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 22 ]

Napisano: 13 wrz 2011, 22:19

a jak nie ma spadkobierców, lub depozyt jest tak mały że ludziom sie nie chce o niego wystepować to nie tak że nic nie robimy. Jeżeli znamy spadkobierców to kazdy ma informacje ze moze się ubiegac o spadek ale tego nie robią i co dalej
~mikka


Napisano: 15 wrz 2011, 15:41

Tak samo- jak minie czas przewidziany w ustawie i piśmie informującym spadkobierców \"że spadek nie odebrany w ciągu trzech lat podlega likwidacji\" to piszę wniosek o likwidację depozytu - Sąd Rejonowy - wydział cywilny - od razu po śmierci informować nawet o 0,12 groszach - to dowód w sprawie. Dlaczego w nieskończoność ma wam wisieć depozyt po zmarłym?

Swoją drogą jak zmieniły się przepisy o depozytach opracowaliśmy druk obowiązujący przy przyjęciu mieszkańca, gdzie wskazuje nam osoby uprawnione do ewentualnego spadku lub te na które sporządził testament - i to te osoby informujemy o pozostałym depozycie.

Nie wiem czy ktoś z was miał prywatną sprawę spadkową, ale Sędzia pyta zaprzysiężonego przyszłego spadkobiercę, czy znane mu są jeszcze np inne dzieci, niż te które stawiły się na rozprawę
~ewik

Napisano: 18 mar 2012, 1:29

ogłoszenie o spadku proszę wywiesić na 3 lata w BIP
~a

Napisano: 19 mar 2012, 0:56

w BIP jeżeli wartość spadku jest powyżej 5 tysięcy i nie na 3 lata a na 6 miesięcy
~mańka

Napisano: 19 mar 2012, 9:50

Nas kontrola męczyła o każdy depozyt, nawet takie po 1,29 zł. stanowiły problem.

5000 to to prosta sprawa, bo masz napisane jasno 6 miesięcy na bip, potem Sąd - 40 zł opłaty, możesz się zwolnić z tej opłaty, ale możesz też dochodzić o jej zwrot z masy spadkowej przekazanej na rzecz gminy.

Oczywiście pod warunkiem jak nie masz namiarów na rodzinę. Pamiętaj też, że brak adresu nie zwalnia Ciebie z poszukiwania spadkobiercy, nasz np. USC do dyspozycji...

Sprawa o tyle istotna, że jeszcze ktoś wam się oczepi, że ponosicie koszty likwidacji, nie dochodząc ich zwrotu. Jest to opisane w ustawie o likwidacji niepodjętych depozytów.

Najgorzej jest gdy sprawa dotyczy depozytu w kwocie 0.20 gr. wtedy jest się między młotem a kowadłem, ani zlikwidować zgodnie z ustawą (koszty przerastają wartość depozytu) ani go trzymać narażając się poszukującą sensacji kontrole.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w likwidacji.
~kola

Napisano: 19 mar 2012, 16:33

Ja ostatnio złożyłam wniosek o likwidację:0,11 zł - ciekawe jak się potoczy, a dom nie zamierza tego trzymać w nieskończoność.
~ewik

Napisano: 19 mar 2012, 16:41

straszne. Czy była w waszym dps kontrola depozytów? Czy likwidujecie lub sprzedajecie depozyty rzeczowe?
~kola

Napisano: 20 mar 2012, 15:23

a na podstawie jakiego przepisu można sprzedać depozyt rzeczowy?
~ola

Napisano: 21 mar 2012, 12:40

ustawa o likwidacji niepodjętych depozytów. Powinno się zbyć w przypadku gdy ulega on z czasem zniszczeniu lub w inny sposób traci na wartości leżąc i czekając na postanowienie. Aby sprzedać musisz mieć zgodę Sądu Rejonowego. Mi SR wydał zgodę na sprzedaż, więc sprzedałem a kasę oddałem rodzinie.
~kola

Napisano: 21 mar 2012, 12:49

Mam pytanie...Siostra mojego teścia zmarła w domu opieki miała bardzo wysoką emeryturę(3500zł),tam zabierali jej 80% a,20% zostawiali na własne wydatki. Ona już 10 lat nie chodziła i nie mówiła była tylko na wózku,przewracała tylko oczami zero reakcji. Teść jest jedyną jej rodziną czy mu się należą w spadku te pieniądze po siostrze? Czy dyrektor tej placówki powinien się z nich wyliczyć i przekazać teściowi a,jak tak to jak je odebrać?
~Mati



  
Strona 2 z 3    [ Posty: 22 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x