Jako pracownik DPSu jestem przerażony zadanym pytaniem. Sama lub sam się wylicz z tych 20%. Trzeba było zostać opiekunem prawnym i wtedy byś decydował (a) o tych 30%. Zresztą szkoda gadać, odsyłam do ustawy.
A za życia siostry teść się nią interesował czy zainteresowanie powstalo w chwili uzyskania informacji o masie spadkowej? Jakby go obchodziła to by wiedział o jej potrzebach wydatkach itp. Na jakiej podstawie rodzina oczekuje jakiegokolwiek rozliczenia? pewnie sporej sumki się spodziewacie?