LIST ALKOHOLIKA

Wybrane tematy:
świetlice środowiskowe w 2015 r.? Zachowaj trzeźwy Umysł Szkolenie- kontrola przedsiębiorców sprzedających alkohol przez GKRPA organizacja koloni programem terapeutycznym leczenie z.stały-alkohol
ODPOWIEDZ
~żona alkoholika

LIST ALKOHOLIKA

Post autor: ~żona alkoholika »


--------------------------------------------------------------------------------

....List alkoholika
Jestem alkoholikiem. Potrzebuję Twojej pomocy.
Nie rób mi wymówek, nie obwiniaj mnie, nie złorzecz mi. Nie byłabyś zła na mnie, gdybym był chory na gruźlicę lub cukrzycę.
Alkoholizm to też choroba. Nie wylewaj mojego alkoholu, to po prostu strata, ponieważ ja zawsze znajdę sposób na zdobycie dalszej porcji alkoholu.
Nie pozwól mi wywołać u Ciebie złości. Jeśli zaatakujesz mnie słownie lub fizycznie, będziesz mnie tylko upewniała w złej opinii, jaką mam o sobie.
Ja już wystarczająco nienawidzę siebie. Niech Twoja miłość do mnie i lęk o mnie nie doprowadza Ciebie do robienia tego, co sam powinienem robić.
Jeśli weźmiesz na siebie odpowiedzialność za wszystko, oduczysz mnie podejmowania odpowiedzialności. Będę miał coraz większe poczucie winy, a Ty będziesz się czuła urażona.
Nie przyjmuj moich obietnic, obiecam cokolwiek, by wyjść z kłopotów. Ale charakter mojej choroby powstrzymuje mnie przed dotrzymywaniem obietnic nawet tych, o których mówię z początku serio.
Nie gróź mi, jeśli nie masz zamiaru spełnić groźby. Jeśli raz podjęłaś jakąś decyzję trzymaj się jej.
Nie wierz wszystkiemu, co mówię o Tobie, to może być kłamstwo. Zaprzeczenie oczywistym faktom jest symptomem mojej choroby. Co więcej najczęściej łatwo tracę szacunek dla tych, których zbyt łatwo można oszukać.
Nie pozwól mi mieć nad Tobą przewagę, nie daj się wykorzystywać przeze mnie. Miłość nie może długo istnieć bez wymiaru sprawiedliwości.
Nie ponoś za mnie lub nie próbuj oddzielić mnie od konsekwencji mojego picia.
Nie kłam za mnie, nie płać za mnie rachunków. Takie postępowanie zmniejsza lub zapobiega kryzysowi, który mógłby zmobilizować mnie do szukania pomocy.
Dopóki będziesz mnie ratowała z każdej opresji, będę mógł zaprzeczać temu, że mam problem alkoholowy.
Ponad wszystko, ucz się wszystkiego, co tylko możliwe o alkoholizmie i Twojej roli w stosunku do mnie.
Przychodź na otwarte zebrania AA.
Uczęszczaj na spotkania Al-Anon regularnie. Czytaj literaturę i utrzymuj osobisty kontakt z członkami Al-Anon.
To są ludzie, którzy mogą dopomóc zobaczyć jasno całą Twoją sytuację.
Kocham Cię
Twój alkoholik\"....
~Anna

Re: LIST ALKOHOLIKA

Post autor: ~Anna »

superrr, dziękuje za ten list, przydał mi się dałam do przeczytania osobie która pije a ja ja KOCHAM- ślepa miłośc ktora mnie niszczy finansowo
~Elka

Re: LIST ALKOHOLIKA

Post autor: ~Elka »

mnie moj alkoholik dzis powiedzial prawde. maly sukcesik...ale wazny
~xxx

Re: LIST ALKOHOLIKA

Post autor: ~xxx »

list czy ...usprawiedliwienie..i zadanie domowe dla żony???
~mm

Re: LIST ALKOHOLIKA

Post autor: ~mm »

to przecież żywcem z internetu! słowo w słowo
~xxx

Re: LIST ALKOHOLIKA

Post autor: ~xxx »

A skąd ma byc- ten list obiegł cały świat
ODPOWIEDZ