no to dzieląc włos na czworo w jakim celu jest słowo łącznie. Poniżej treść tego przepisu z wyrazem łącznie i bez tego wyrazu
"Prawo do posiadania Karty przysługuje członkowi rodziny wielodzietnej, przez którą rozumie się rodzinę, w której rodzic (rodzice) lub małżonek rodzica mają lub mieli na utrzymaniu łącznie co najmniej troje dzieci bez względu na ich wiek."
"Prawo do posiadania Karty przysługuje członkowi rodziny wielodzietnej, przez którą rozumie się rodzinę, w której rodzic (rodzice) lub małżonek rodzica mają lub mieli na utrzymaniu co najmniej troje dzieci bez względu na ich wiek."
PO co zatem jest słowo "łącznie" skoro bez tego słowa również efekt jest taki sam. Chyba rozumiem tego szkolącego, że miał wątpliwości. Ja bym miał. Chociaż osobiście skłaniam się do wniosku, że słowo łącznie raczej należy interpretować w ten sposób, że nie muszą to być ich wspólne dzieci, a mogą być dziećmi odrębnymi każdego z małżonków, a łącznie czyli razem ich jest trójka. Chociaż nie dam sobie za to głowy uciąć