mam dylemat - Świadczenia rodzinne

[~Elmer]

czego?

[~ewalu]

Elmer akurat sko to dla mnie nie argument
u mnie kobieta od nie pracowała od 1980 roku ... opiekowała się matką, wychowywała dzieci, teraz opiekuje się siostrą ... sko przyznało
dzisiaj zrobiłam odmowę na nowy okres zasiłkowy ... ciekawe czy się odwoła i co na to sko .. czasami są sprzeczne decyzje w podobnych sprawach

[~Elmer]

może i nie argument, ale podkładka tak.

[~Waldemar]

a co z tłumaczeniem petenta: \"zabraliście mi ŚP, nie wystarcza mi na jedzenie, musiałem podjąć pracę pozostawiając niepełnospranego samego w domu. Po tygodniu mojej pracy niepełnosprawny uległ wypadkowi, zasłabł w drodze do toalety, przewrócił się i noga (jedna, drugiej nie ma) uległa kontuzji. Nie potrafił nawet dostać się do telefonu. Innego dnia (jednocześnie jest to osoba niewidoma) pomylił tabletki (musi przyjmować co 6 godzin - jedne lżejsze w liczbie 3 sztuk - inne bardzo mocne - 1 sztuka), co odbiło się na jego zdrowiu. Mimo, iż miał naszykowane i wyliczone, upadła mu, nie potrafił znaleźć, wziął sam z apteczki aby zażyć o stałej porze. Za trzecim razem gdy nie dostałem wolnego w pracy przepadła nam wizyta u lekarza na którą czekaliśmy ponad rok. Nie mam innej osoby do pomocy. Musiałem zrezygnować z pracy - tylko ze względu na obecny stan rzeczy. Próbowałem pracować, nie da się. Gdybym zarabiał więcej mógłbym opłacić opiekunkę, jednak w tym chorym kraju nie da się normalnie zarobić i żyć\"

Ja przyznałem. Rezygnację mam na piśmie, pozostałe warunki też spełnia.

[~....]

własnie,o to chodzi.

[~Elmer]

a ja bym dał odmowę.
Dajecie się robić w wała to dalej się dajcie robić

[~ewalu]

ale dlaczego zaraz wała ???
jest rezygnacja, której wymaga ustawa ... co będziesz świat naprawiał ... a, że nie spodobało się to społeczeństwu i szykują się zmiany to o czym to świadczy ???

[~Waldemar]

dla mnie te tłumaczenie jest logiczne - prawdziwe czy nie, nie mi to osądzać, gdy dokumentacja jest kompletna i jasno przekazuje co i jak, do tego zgodnie z prawem - wszystko mam na piśmie, więc biorę to za prawdę a nie wychodzę z założenia że każdy chce mnie zrobić w wała - choć niejedna osoba pewnie to wykorzysta i tak właśnie zrobi (to, co sobie ja pomyślę jest tutaj nieistotne). Beznadziejna ustawa to i ludzie kombinują. Jakby było jednoznacznie napisane i wyraźnie określone (a nie ogólnikiem) to co innego.

[~Elmer]

pomalutku. Dajecie się robić w wała.
Nie widzicie, że aby móc przyznać SZO musi być rezygnacja z zatrudnienia powiązana z orzeczeniem. W ww przypadkach tego nie ma.

[~mops]

Elmer: to Ty przyznawałbyś tylko takim, którzy już pracowali w momencie powstania niepełnosprawności członka rodziny? Nie przesadzasz? Przecież tutaj wszystkie warunki są spełnione do przyznania SZO. Jak w innych sprawach bardzo mądrze podchodzisz do tematu i udzielasz naprawdę trafnych wskazówek tak tutaj powody do odmowy bierzesz z kosmosu.