Napisano: 09 cze 2013, 21:28
Dobrze, że terra incognita przypomina również Niemców. Jeśli chodzi o ziemie, które rzekomo należą do Niemców to sprawa jest bardzo skomplikowana. Otóż plemiona germańskie wtargnęły na ziemie słowiańskie i w ramach chrystianizacji zagrabiły ziemie należące do plemion słowiańskich. A ziemie słowiańskie ciągnęły się aż po Łabę, tak więc historycznie to nawet część Niemiec powinna należeć do Słowian, czyli w rezultacie do Polan czy też Lechitów a następnie Polaków.
Niemcy i ich napływowi zwolennicy mieszkający w Polsce uderzają w następującą nutę: nie ważne jest, że plemiona germańskie zagrabiły terytoria słowiańskie. Ważne, że na tych terenach mieszkały, gospodarzyły, budowały itd.. Tak więc zgodnie z ta logiką twierdzą, że te ziemie należą do nich. Przykładem jest choćby Wrocław. Ale pech chciał, że archeolodzy dokopali się we Wrocławiu do osady słowiańskiej znaczenie wcześniejszej od osadnictwa germańskiego. Tak więc wichrzyciele uważają, że tereny należne są Niemcom, bo Niemcy przed drugą wojną światową na nich zamieszkiwali.
Jednak należy sobie zadać pytanie, jeśli grabież terenów jest bezwzględnie zbrodnią i Niemcy zostali z nich ograbieni przez Polaków, a ścislej aliantów, to powinni Niemcom oddać ich własność.
Ale zaraz, bo jeśli grabież terytoriów jest bezwzględnie zbrodnią
to co z grabieżą słowiańskich terytoriów przez plemiona
germańskie? Czy zgodnie z tą logiką nie powinno być tak, że
najpierw Polacy oddają Niemcom zagrabione ziemie po II wojnie
światowej a następnie Niemcy oddają Polakom ziemie
zagrabione znacznie wcześniej przez ich przodków plemionom
słowiańskim i to aż po Łabę.
Ja jestem jak najbardziej za taką sprawiedliwością. To chyba
wcale nie jest tak bardzo skomplikowane jak sądził mój
przedmówca. No chyba, ze jego zamiarem, tak jak do tego
jesteśmy już przyzwyczajeni nie jest dochodzenie do prawdy i
sprawiedliwości a jedynie sianie zamętu w głowach ludzi, którzy
nie znają historii.