Dajcie spokój ..proszę Was. Jakieś tam " postępowania wyjaśniające będę kombinować typu poprosić o numer,oddzwonić itp.. Zjechałam faceta i tyle, że mi czas zabiera a jak z Ministerstwem wyskoczył to się roześmiałam...ycycug pisze:oprosić o podanie nr telefonu do oddzwonienia ( ze niby szefa nie ma a on decyduje). Potem sprawdzić go na necie. Wyjdzie jakas firemka, zadzwonić i postraszyć policja