Mój dom moją twierdzą - HYdE PaRK

[z netu]

Czy naprawdę uważacie, że człowiek, którego z dobroci serca przyjmujecie u siebie w domu ma wam stawiać warunki i zmuszać was do dostosowania zwyczajów waszego domu, waszej rodziny do niego? Czy nie pokażecie komuś takiemu drzwi? Więc dlaczego UE zmusza nasz do przyjmowania takich gości? Czyżby chodziło jedynie o to, że lewactwo poprzez islamistów chcą sterroryzować i zniszczyć chrześcijaństwo? Należy pamiętać o tym, że Angela Merkel jest lewaczką, wychowaną w prosowieckiej NRD.

https://niezalezna.pl/73397-szalenstwo-w ... muzulmanow

[teatr]

'My home is my castle' - an essay ?
Po pierwsze nie stawia się pytania wprost w narracji. Proponuję zastąpić to sformułowaniem " powstaje zatem pytanie czy ....?
Po drugie unikać należy sensacyjnych tytułów, a po trzecie opieramy się na faktach. Czyli skoro Angela Merkel jest lewaczką i z tego tylko tytułu przypisuje się jej odpowiedzialność za sytuację obecną, to chrześcijanin, katolik, człowiek prawicy, powinien znać, zdawać by się mogło, dokument pod nazwą Karta Praw Rodziny, który powstał na życzenie wyrażone przez Synod Biskupów w Rzymie (1980), jeden z artykułów brzmi mniej więcej tak: rodziny migrantów mają prawo do poszanowania własnej kultury oraz do wsparcia i opieki koniecznej dla ich włączenia...Uchodźcy mają prawo oczekiwać ze strony władz publicznych i organizacji międzynarodowych pomocy w połączeniu się ze swoimi rodzinami. Nie czepiam się, ale fajnie by było poddawać argumenty i jednocześnie samemu ich nie podważać.

ps. wydaje się, że imperializm kulturowy, religijny jest bardzo możliwy, podzielam ten pogląd. Bardzo możliwy.

[maszek]

Według tego lewackiego idioty powyżej, poszanowanie kiltury imigrantów = brak szacunku dla kultury rodzimej. Poszanownie obcej kultury nie oznacza dykataury kultury przybyszów nad kulturą rodzimą. To imgranci mają oboiwiązek przede wszystkim szanować kulturę swoich dobrodziei. Szacunek dla obcej kultury w moim kraju oznacza tylko tyle, że nie będę zmuszał przybyszów do przyjmowania mojej kultury. Natomiast lewacy posługują się imigrantami do terroryzowania wyznawców rodzimych religii. Na to nie ma i nie będzie zgody. Żaden obcy nie będzie mi mówił co mogę a czego nie mogę w swojej ojczyźnie. Jeśli komuś przeszkadzają krzyże w mojej ojczyxnie to niech siedzi na dupie w swojej. Ja nikomu nie każę wierzyć w mojego Boga ale nie pozwolę na to by islamiści zmuszali mnie do ukrywania symboli mojej wiary w moejej ojczyźnie. Ja nie jadę do nich i każę im ukrywać ich symboli wiary.

Nie od dzisiaj wiadomo, że lewactwo posługuje się islamem do zwalczania chrześcijaństwa. Zapłącą jednak wysoką cenę, bo islamiści nie wiedzą co to wdzięczność i zrobią z lewaków islamistów

[teatr]

jak doczytasz co bądź w temacie to daj znać, bo jak widać z opisu twojego powyżej- nic nie zrozumiałeś.