nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka lat
-
- Referent
- Posty: 225
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 13:46
- Zajmuję się: ops
- Kontakt:
nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka lat
skończyły mi się pomysły... a problem dotyczy wszawicy... występuje ona w jednej z naszych rodzin od ładnych kilku lat niemal non stop... dotyczy tylko 2 najmłodszych dzieci... łącznie dzieci jest 7 (w róznym wieku ale jeszcze szkolnym)... rodzina objęta pracą socjalną, wdrożony asystent... wielokrotne próby zwalczania wszawicy (zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami postępowania) przynoszą efekt góra na 2 tygodnie... w rodzinie nie występują inne problemy, dzieci zadbane, nie ma marnotrawienia środków... jedynie rodzice nie kontaktują się ze szkołą, nie reagują na wezwania ale to takie troche koło zamknięte... robią wszystko by wszy zwalczyc... wszy wracaja... boją się konatktu ze szkoła więc go unikają... dzieci nie mają większych problemów z nauką jednakże unikają szkoły kiedy wszawica nawraca a coraz czesciej nawet jak jej nie ma z obawy przed nagonką na nie zarówno ze strony nauczycieli jak i rówieśników... szkoła uważa, że zrobiła wszystko co w jej mocy (być może) ale ja zaobserwowałam tylko jedno działanie... wizytę w środowisku domowym w obecności policji... szkoła domaga sie od nas wniosku do sądu o ograniczenie władzy rodzicielskiej (uważam to za zupełną bzdurę, jesli uważają to za zasadne sami mogą z takim wystąpić) czy też zamiany świadczeń na postać rzeczową (ku temu z kolei moim zdaniem nie ma żadnych podstaw)... ale nie w tym rzecz... jak pomóc tym dzieciom bo problem jest nie tylko po stronie fizycznych objawów wszawicy i zwiazanego z tym swędzenia ale też jest to problem natury psychologicznej... dzieci zupełnie wycofują się z życia szkolnego, rówieśniczego a za chwilę powstaną trudności z nauką
- wiejskigopsiak
- Stażysta
- Posty: 107
- Rejestracja: 14 sie 2017, 11:45
- Zajmuję się: kiedyś w pomocy teraz w szkoleniach
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
jeżeli dzieci są zadbane ale problem powraca to może to problem braku czystości. takiej bardziej dogłębnej bym powiedział
może trzeba dokładne wyprać pościele, odzież, firany, ręczniki, koce, meble tapicerowane itp. nie w pralce tylko oddać do pralni wszystko razem w jednym czasie a w tym samym czasie w domu dokładne sprzątanie, ale nie takie normalne tylko w formie usługi firmy ddd
to powinno pomóc. odnośnie wsparcia dla dzieci to ja zaproponowałbym aktywizację w zależności od tego jakie są lokalne możliwości: jakieś interesujące zajęcia w lokalnym centrum kultury? przejrzyj oferty dla osób objętych kartą dużej rodziny, generalnie wszelkie formy aktywnie integrujące z rówieśnikami, sprawdź jaką ofertę mają lokalne ngo. kiepska współpraca ze szkołami niestety często się zdarza, mów otwartym tekstem do nauczycieli może coś do nich dotrze, powiedz że wizyta policji w domu z powodu wszawicy to niewłaściwy środek wychowawczy, powiedz im, że rolą pedagoga powinno być większe zaangażowanie w rozwiązanie sprawy, powiedz, że nie podzielasz poglądu na ograniczenie władzy rodzicielskiej, powiedz im, że w tej sprawie stoisz po stronie swoich klientów.


-
- Referent
- Posty: 225
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 13:46
- Zajmuję się: ops
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
problem nie leży w braku czystości, nawet tej dogłebnej... były wyprane pościele, dywany, meble, było czyszczenie od stóp do głów, łacznie z malowaniem mieszkania... wszystko wobec wszystkich i wszystkiego w jednym czasie ...
wsparcie dzieci w postaci innej niż szkolna jest dość trudne bo rodzina zamieszkuje "głeboki" teren wiejski... jest rodziną wielodzietną, ojciec dzieci pracuje, matka zajmuje się opieką nad nimi i nie ma możliwości przemieszczenia się gdziekolwiek z częścią dzieci bo pozostałe musiałyby pozostać bez opieki... nie ma żadnej rodziny w bliskiej okolicy by ktoś mógł zapewnić opiekę na ten czas... karta dużej rodziny w naszej okolicy to tylko orlen i pko... ngo brak...
do nauczycieli i dyrektorów mówię wprost... niedługo zacznę drukowanymi... powiedziałam im wielokrotnie dokładnie to co zostało wspomniane... dalej są święcie przekonani, że mają rację... strach zagląda im do d... jak inni rodzice ich straszą, że pójdą do burmistrza... tyle potrafią z siebie wykrzesac... dzis np. pani dyrektor zadzwoniła zapytać mnie, czy ona czy ja mamy zadzownić na policję, żeby matkę dzieci przywieźli do szkoły bo nie reaguje na ich wezwania... echhh opadły mi do ziemi nie tylko ręce... swoja droga z nami rodzice współpracują bez problemu... co jednak dalej nie rozwiązuje problemu wszawicy
wsparcie dzieci w postaci innej niż szkolna jest dość trudne bo rodzina zamieszkuje "głeboki" teren wiejski... jest rodziną wielodzietną, ojciec dzieci pracuje, matka zajmuje się opieką nad nimi i nie ma możliwości przemieszczenia się gdziekolwiek z częścią dzieci bo pozostałe musiałyby pozostać bez opieki... nie ma żadnej rodziny w bliskiej okolicy by ktoś mógł zapewnić opiekę na ten czas... karta dużej rodziny w naszej okolicy to tylko orlen i pko... ngo brak...
do nauczycieli i dyrektorów mówię wprost... niedługo zacznę drukowanymi... powiedziałam im wielokrotnie dokładnie to co zostało wspomniane... dalej są święcie przekonani, że mają rację... strach zagląda im do d... jak inni rodzice ich straszą, że pójdą do burmistrza... tyle potrafią z siebie wykrzesac... dzis np. pani dyrektor zadzwoniła zapytać mnie, czy ona czy ja mamy zadzownić na policję, żeby matkę dzieci przywieźli do szkoły bo nie reaguje na ich wezwania... echhh opadły mi do ziemi nie tylko ręce... swoja droga z nami rodzice współpracują bez problemu... co jednak dalej nie rozwiązuje problemu wszawicy

- wiejskigopsiak
- Stażysta
- Posty: 107
- Rejestracja: 14 sie 2017, 11:45
- Zajmuję się: kiedyś w pomocy teraz w szkoleniach
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
no cóż odnośnie robaczków nie mam pomysłu innego niż ddd
natomiast ze szkołą trzeba być zdecydowanym. tępi wiejscy nauczyciele to zmora również mojej pracy. jak dzwoni dyrektorka z takim zapytaniem jak piszesz to świadczy, że jest całkowicie bezradna
ale może być dla tej rodziny niebezpieczna. trzymaj stronę rodziny


-
- Referent
- Posty: 225
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 13:46
- Zajmuję się: ops
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
podejmujemy kolejną akcje ddd
choć chyba tym razem bez malowania
pani dyrektor nie omieszkała wezwać do siebie asystenta (asystent jest jednocześnie pedagogiem w szkole obok szkoły z problemem)... na całe szczęście asystent nie daje sobie w kaszę dmuchać i doskonale wie co należy do jego obowiązków i jakie ma uprawnienia a na domiar złego jest jeszcze pedagogiem więc doskonale wie co nalezy do obowiązków pedagoga... stoi murem za rodziną... wystarczył jego jeden telefon i matka dziecka odebrała i zareagowała... (wczesniej biedna pani dyrektor chciała nasłać na nią policje zeby dziecko odebrala bo ma znów wszy)


-
- Podinspektor
- Posty: 1261
- Rejestracja: 10 paź 2017, 10:58
- Zajmuję się: pomoc społeczna
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
Może niech też pielęgniarki środowiskowe ruszą d.....w teren i coś poradzą.A jak się nie da to niech pedagogi razem z dyrektorką wezmą się za ,,iskanie''tak jak to robią małpy jedna drugiej.
-
- Referent
- Posty: 225
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 13:46
- Zajmuję się: ops
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
problem w tym, że każdy się wykręca... pielęgniarki środowiskowe nie widzą dla siebie pola do popisu... dały kobiecie instrukcję jak zastosować preparat na wszy (to to i na preparacie mogłaby wyczytac) a dyrektorka z pedagogiem nie jeżdżą w teren bo się boją i uparcie twierdzą, że nie mają możliwości... pedagog był raz w asyście policji jak wspominałam... pielęgniarka w szkole też rozkłada ręce bo przecież im nie wolno w głowy zaglądać...
-
- Podinspektor
- Posty: 1261
- Rejestracja: 10 paź 2017, 10:58
- Zajmuję się: pomoc społeczna
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
Kilka lat temu też miałem podobny problem, zgłosiła szkoła,ale pielęgniarki pojechały,pokazały,pouczyły.Rodzina odetchnęła a zwłaszcza dzieci bo problem zniknął.
Napiszcie pismo do waszego Ośrodka Zdrowia.
Napiszcie pismo do waszego Ośrodka Zdrowia.
-
- Referent
- Posty: 225
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 13:46
- Zajmuję się: ops
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
bo to jedno pismo było... jedna prośba ech... tu tłumaczenie jak zastosować preparat i co dezynfekować nic nie daje... ja już chyba po woli zaczynam liczyć na cud... działania "taktyczne" haha w terenie prowadzone przez rodzinę przy pomocy asystenta przynoszą rezultat tylko ma jakieś 2-3 tygodnie... potem problem wraca a co dziwne zawsze u tych samych dzieci... inni domownicy nigdy nie doświadczyli wszy na własnej głowie
-
- Podinspektor
- Posty: 1261
- Rejestracja: 10 paź 2017, 10:58
- Zajmuję się: pomoc społeczna
- Kontakt:
Re: nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka l
Może trzeba skrócić dzieciom włosy.Jest problem jak to są dziewczynki i mają długie.
TO JEDNAK NIE JEST WASZ PROBLEM JAKO OSRODKA>
TO JEDNAK NIE JEST WASZ PROBLEM JAKO OSRODKA>
Oprócz nawracająca wszawica trwająca z małymi przerwami kilka lat - Pomoc społeczna (forum ogólne) przeczytaj również:
zasiłek okresowy przyznany zastępczo
Sprawozdania a uchwały Rady Gminy
jak ustawić w pomoscie przypomnienie o wywiadach do SZO?
wywiad cz. II (alimentacyjny) u wnuków
Czy możemy zwrócić się do banku o informacje?
organizacja pomocy społecznej staż pracy
Mąż ma zasiłek stały, a żona wyjechała do Anglii do pracy -
uchylenie decyzji ze świadczeń opieki zdrowotnej
OZPS formularz za 2017 r.
na kogo ma być wystawiona decyzja?
zasiłek dla opiekuna a ZGŁASZANIE ZUS
wzór decyzji wygaszającej świadczenie opieki zdrowotnej
wywiad środowiskowy do środowiskowego domu samopomocy
aktualizacja dożywiania - pomocy !!!
Specjalista pracy socjalnej- czy mogę nim być?
aktywizacja długotrwale bezrobotnego