nie dla 500 zł na dziecko

Wybrane tematy:
posiłek w szkole i w domu -wniosek Dyrektora 20% Weryfikacja 40 Zasiłek celowy dla osadzonego w ZK AOON - dojazd własnym samoch. do 15.06.22r. decyzja zmieniająca DPS AOON/OW
ODPOWIEDZ
ananana

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: ananana »

Problem z ustawą, która narzuca komu możemy pomóc a sam wpis przyczyn wystąpienia z wnioskiem o pomoc stygmatyzuje i określa komu pomagamy. Chamstwo w stosunku do innych to zupełnie inna sprawa, która nie dotyczy tylko pracowników socjalnych ale nas wszystkich. A jeżeli chodzi o inne nacje to proszę się zapoznać kto i na jakich warunkach może pomoc otrzymać i nie jest tam tak łatwo jak w Polsce. A, że prawda o społeczeństwie boli trudno trzeba się do tego przyznać , że jesteśmy narodem roszczeniowym. Jeżeli jest pełna rodzina to przynajmniej jedna osoba powinna pracować i tyle w temacie.
Hakatla

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: Hakatla »

Ja uważam, że zasiłek 500 zł powinien być przyznany wszystkim na każde dziecko szczególnie uczące się do 24 roku życia.
irenn

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: irenn »

Tylko do 24 lat? Ja przyznawałabym do ukończenia 30 lat gdyż wiele dzieci po 24 r.ż. mieszka z rodzicami i są na ich utrzymaniu. Czy te dzieci są gorsze od innych? To też są dzieci...
Kikusia

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: Kikusia »

Irenn, po co tak ironia?? A co, nauka ma być tylko dla bogatych? Państwu chyba zależy na tym, by mieć wykształcone społeczeństwo, a własnie studia standardowo kończy się mając 24 Lata! A teraz rodzice studentów nawet rodzinnego nie dostają, bo jest ono do 21 r. życia.
geniusiek

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: geniusiek »

Racja. W komunie rodzinne było do 24 r. życia.
Hakatla

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: Hakatla »

Nowe brakujące świadczenia socjalne:
- dodatek wychowawczy na dziecko do 18 roku życia
-dodatek edukacyjny na osoby uczące się 18-24 lata
dodatkowo: obniżenie kosztów pracy po stronie pracodawcy i pracownika, ustalenie najniższej krajowej na poziomie Unii Europejskiej itp itd ... bajka:)
iza145

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: iza145 »

Ja proponuje odliczać od dochodu rate kredytu hipotecznego, może nam pracującym tez sie coś nalezy,
b,bbb

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: b,bbb »

Do rozczarowanego i ares30
Otóż czytając wasze opinie odnosze wrażenie ze nie macie zbyt wielkiego pojęcia jak wygląda praca z ludźmi w tym szczególnym wymiarze jakim jest pomoc społeczna , poznajcie tą specyfikę pracy od wewnątrz a nie tylko z zafalszowanych opinii
gapa

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: gapa »

Popieram zamiast wypłaty zasiłków darmowe żłobki , posiłek dla dzieci,przedszkola,książki ,zeszyty itd.oraz letni wypoczynek ,ferie,zajęcia pozalekcyjne tj.pomoc skierowaną do dzieci .Znamy rodziców "naszych" dzieci i wiemy że często będą to środki które nie poprawią sytuacji dzieci tylko rodzice je roztrwonią.
grand

Re: nie dla 500 zł na dziecko

Post autor: grand »

Kikusia pisze:Irenn, po co tak ironia?? A co, nauka ma być tylko dla bogatych? Państwu chyba zależy na tym, by mieć wykształcone społeczeństwo, a własnie studia standardowo kończy się mając 24 Lata! A teraz rodzice studentów nawet rodzinnego nie dostają, bo jest ono do 21 r. życia.
Ja jakoś potrafiłem studiować (studia dzienne) i jednocześnie zarabiać na swoje utrzymanie. Nie otrzymywałem jakiejkolwiek pomocy finansowej ze strony rodziców, a jednocześnie dokładałem się częściowo do opłat, etc. Poza tym ze swoich pieniędzy kupowałem bilety komunikacyjne, materiały edukacyjne, pokrywałem koszty ksero, podróżowałem, chodziłem na piwo, itp. Chcieć to móc.
Moim zdaniem otrzymanie za nic 500,00 zł na dziecko nic nie zmienia. Wolałbym promowanie zachowań typu idź do pracy, a my damy Ci ulgę podatkową na dzieci (odpowiedni dużą oczywiście). Poza tym może wystarczającym by były odpowiednie zarobki, aby nie trzeba korzystać z pomocy jeżeli się chce pracować.
Zapytałem kilku znajomych czy 500 zł zachęci ich do posiadania dzieci lub urodzenia kolejnego. Nie znalazłem zbyt dużo chętnych. Liczy się raczej stabilne zatrudnienie, odpowiednie wynagrodzenie, dostępność żłobków, przedszkoli, etc.
ODPOWIEDZ