
Otóż to. Odnosisz wrażenie. Proszę, nie znasz mnie więc nie oceniaj.b,bbb pisze:Do rozczarowanego i ares30
Otóż czytając wasze opinie odnosze wrażenie ze nie macie zbyt wielkiego pojęcia jak wygląda praca z ludźmi w tym szczególnym wymiarze jakim jest pomoc społeczna , poznajcie tą specyfikę pracy od wewnątrz a nie tylko z zafalszowanych opinii
Nie masz pojęcia o co chodzi z finansowaniem świadczeń rodzinnych-3% i tych planowanych 500 zł-2% to się nie wypowiadaj. Świadczenia rodzinne nie są uzależnione od humoru pracownika czy jego nastawienia do konkretnej osoby czy rodzin. Decyduje kryterium dochodowe, które się spełnia lub nie. Właśnie tak myślą ludzie jak Ty myślisz, że jeśli urzędasy przyznają mniej świadczeń to się obłowią tymi 2%. A teraz jeszcze dostaną urzędasy 3%rozczarowany pisze:Otóż to. Odnosisz wrażenie. Proszę, nie znasz mnie więc nie oceniaj.b,bbb pisze:Do rozczarowanego i ares30
Otóż czytając wasze opinie odnosze wrażenie ze nie macie zbyt wielkiego pojęcia jak wygląda praca z ludźmi w tym szczególnym wymiarze jakim jest pomoc społeczna , poznajcie tą specyfikę pracy od wewnątrz a nie tylko z zafalszowanych opinii
Przeczytaj jeszcze raz cały ten wątek, zobacz czego dotyczy i o czym piszę ja.....
Pytam, czy matka wychowująca 4 dzieci to osoba niepracująca.... odpowiedź brzmi:" jak rodzina kompletna to jedno ma pracować i tyle w temacie". Proste urzędnicze pierdu-pierdu za przeproszeniem. Bez zastanowienia się, "tyle w temacie" bo Pani urzędnik ma jedno dziecko i pracuje, więc każdy może, (Panu/Pani się nie należy bo tak)
W swoich wytycznych, statutach macie napisane jak macie rozdzielać pieniądze ale Wy jednemu dacie innemu nie, bo nie i już, bo nie ma kasy, bo "patologia", bo ustawa, bo paragraf.....itd itp.
Jaki jest odsetek takich niesprawiedliwych decyzji?
Jaki Twoim zdaniem jest odsetek rodziców, którzy otrzymane pieniądze spożytkują "niewłaściwie" to znaczy w sposób społecznie nie akceptowany?
Myślę, że to ważne pytanie, bo mam wrażenie, że Waszym zdaniem to będzie grubo powyżej 90%
Ok 21 miliardów przeznaczonych jest na program 500+. Odpowiedz mi ile z tych pieniędzy trafiłoby do rąk potrzebujących gdyby je "przepuścić" przez urzędniczą maszynę OPS-ów? (plan zakłada 2% na realizację wypłat)
Poza tym program 500+ z założenia nie jest programem pomocy społecznej. Ale jak widać nie każdy to rozumie.