Małżeństwo jest w podeszłym wieku. Z zakupami pomagają im sąsiedzi, nie mają rodziny. Nie chcą opiekunki, nie chcą też do DPS. Mieszkanie własnościowe w złym stanie, nie ma w nim energii elektrycznej (instalacja do wymiany). Naprawa to ok 4 tyś zł.
Mają emerytury, nie kwalifikują się do zasiłku celowego a zasiłek celowy specjalny nie może przekraczać kryterium. (poza tym awarie chyba ciężko uznać za zdarzenie niemożliwe do przewidzenia)
Waszym zdaniem drodzy forumowicze - jak można im pomóc?