nie mieli narzędzi do wyłapywania „wnuczków”?
§ 12. 1. Rozporządzenia MPiPS z dnia 27 grudnia 2011 roku w sprawie sposobu i trybu postępowania w sprawach o świadczenia rodzinne (Dz.U. nr 298 z 2011 poz. 1769):
” W przypadku gdy organ właściwy prowadzący postępowanie w sprawie świadczeń rodzinnych poweźmie wątpliwość w sprawie dotyczącej przyznanego świadczenia rodzinnego co do występujących w sprawie okoliczności mających wpływ na prawo do tego świadczenia, powiadamia niezwłocznie osobę pobierającą świadczenia rodzinne o konieczności złożenia w wyznaczonym terminie, nie dłuższym niż 14 dni, licząc od dnia otrzymania wezwania, wyjaśnień w sprawie lub dostarczenia niezbędnych dokumentów.”
Jestes kr.etynem i analfabeta 565 czy udajesz?
Jakie niby narzedzie weryfikacji jest w przytoczonym przez ciebie przepisie?
Prawo do wezwania do złozenia wyjasnień to narzędzie weryfikacji czy opiekun faktycznie opiekuje się osobą niepełnosprawną?
Andrzej Wróbel - przewodniczący
Maria Gintowt-Jankowicz
Wojciech Hermeliński
Leon Kieres - sprawozdawca
Teresa Liszcz,
po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy oraz Sejmu i Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniu 5 grudnia 2013 r., wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie zgodności:
art. 11 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 7 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1548) z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
o r z e k a:
Art. 11 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 7 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1548) jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Art. 11. 1. Osoby uprawnione do świadczenia pielęgnacyjnego na podstawie przepisów dotychczasowych zachowują
prawo do tego świadczenia w dotychczasowej wysokości do dnia 30 czerwca 2013 r., jeżeli spełniają warunki określone
w przepisach dotychczasowych.
3. Wydane na podstawie przepisów dotychczasowych decyzje o przyznaniu prawa do świadczenia pielęgnacyjnego
wygasają z mocy prawa po upływie terminu, o którym mowa w ust. 1.
~maja
no oczywiście składa wyjaśnienia dlaczego babcia mieszka w Lubinie a wnuczek w Szczecinie ? nie udawajcie, że nie chciało wam się tego weryfikować,
każdy z opiekunów pisał pismo, oświadczenie za fałszywe zeznania grozi odpowiedzialność karna, mieliście narzędzie
wzywacie wnuczka i go przepytujecie, gdzie pracuje, dlaczego się opiekuje, w jakich godzinach itp. itd.
CO TERAZ SIĘ BOICIE, ŻE BĘDZIECIE MIELI NATŁOK WO W OŚRODKACH I NIE WIECIE CO ZROBIĆ?
No wlasnie ja tez tak to rozumie jezeli ustawa art 11ust 1 i 3 jest niezgodny z Konstytucja to nadal MOPS ma placic poniewaz nie dal decyzji wygaszajacej.
Znacie mnie od dawna piszę że rolnikowi sie nie należały świadczenia pielęgnacyjne ani tez specjalny zasiłek, jednakże dam Wam małą \"rybkę\" bo uważam ze prawa nabyte mają być chronione. Nie jest moim zamiarem tłumaczyć jak to macie zrobić. Podpowiem tylko
W dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie podkreślano, że art. 32 Konstytucji RP \"zasada równości polega na tym, że wszystkie podmioty prawa (adresaci norm prawnych), charakteryzujące się daną cechą istotną (relewantną) w równym stopniu, mają być traktowani równo. A więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących\" (orzeczenie z 9 marca 1988 r., sygn. U. 7/87, OTK w 1988 r., cz. I, poz. 1).
Punktem wyjścia orzekania o zasadzie równości musi więc zawsze być ustalenie, czy istnieje wspólność cechy relewantnej pomiędzy porównywanymi sytuacjami, a więc, innymi słowy, czy zachodzi \"podobieństwo\" tych sytuacji. Wystąpienie takiego podobieństwa stanowi przesłankę zastosowania zasady równości. Jeżeli więc zostaje stwierdzone, że sytuacje \"podobne\" zostały przez prawo potraktowane odmiennie, to wskazuje to na możliwość naruszenia zasady równości.
Podkreślenia wymaga, że w sytuacji gdy językowa wykładnia przepisu, nie usuwa wszystkich wątpliwości interpretacyjnych, należy odwołać się do wykładni systemowej i funkcjonalnej. Pamiętać należy bowiem, iż żaden akt prawa powszechnie obowiązującego nie jest luźnym zbiorem przepisów, których znaczenia w każdym przypadku można doszukać się w oderwaniu od całokształtu rozwiązań prawnych w danej dziedzinie. Pamiętać należy przy tym, że spójność systemu prawa przejawia się między innymi w tym, iż system prawny opiera się na pewnych wspólnych wartościach, które dotyczą podstaw ustroju społecznego, politycznego i ekonomicznego. Szczególną rolę wśród zasad systemu prawa odgrywają zaś zasady konstytucyjne, a konsekwencją tego jest nakaz interpretacji prawa zgodnie z Konstytucją (v. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 4 maja 2004 r. sygn. akt OSK 55/04, Wokanda 2004/7-8/56) cyt z wyroku (..) „… kiedy brzmienie normy nie budzi wątpliwości nie może być sporu co do jej znaczenia z tym, że mimo zasadności ww. poglądu o znaczeniu - co do zasady - wykładni gramatycznej przepisu prawa, wykładnia ta nie może być wyłączną podstawą do ustalenia jego rzeczywistego znaczenia w każdym przypadku. Nie zawsze możliwe jest jednoznaczne uregulowanie danej kwestii w jednym konkretnym, przepisie prawa zwłaszcza gdy dotyczy on szeregu praw i obowiązków określonego podmiotu. Żaden akt prawa powszechnie obowiązującego nie jest luźnym zbiorem przepisów, których znaczenia w każdym przypadku można się doszukać w oderwaniu od całokształtu rozwiązań prawnych w danej dziedzinie. Akt prawa powszechnie obowiązującego jest zbiorem współistniejących i wzajemnie od siebie zależnych przepisów prawa. Miejsce, które zajmuje konkretny przepis w akcie prawa powszechnie obowiązującego nie jest zatem przypadkowe.”