Nowe ŚP-skala niesamodzielności - Świadczenia rodzinne

  
Strona 11 z 13    [ Posty: 126 ]

Napisano: 04 lut 2016, 18:56

ja-ona pisze:Uważam, że jednym z wymogów powinno być wspólne zamieszkiwanie z podopiecznym. Ja nie rozumiem, że można niesamodzielnego podopiecznego zostawić samego np na całą noc. To co to za opieka? Mam mamę chodzącą ale co z tego jak przynajmniej raz na dobę wpada w śpiączkę cukrzycową. Ciągle ją pilnuję, nigdzie sama nie wyjdzie, bo się gubi, zapomina itp itd. Zalecenia diabetyka - nie może mieszkać sama. Nie dzielcie, więc tych niesamodzielnych na chodzących czy leżących. Co z tego, że moja chodzi jak za godzinę już leży półprzytomna, gdyby nie ja to już dawno by jej na tym świecie nie było. A matki te które maja ŚP ich nie stracą bo TK uznał, że to prawa nabyte. I szkoda o tym gadać,
Nikt nie dzieli na chodzących i leżących ,chociaż wiadomo że ten pierwszy wykona wiele czynności, a drugi nie -co nie oznacza że obydwoje potrzebuje stałej opieki.W takim przypadku różnicowanie przy ewentualnej skali będzie raczej niewielkie.Co innego jak podopieczny mieszka w akademiku ,lub opiekun przyjeżdża do niego tylko w weekendy.Wtedy widać czarno na białym ,że ten niepełnosprawny sobie radzi ,a pobieranie świadczenia przez opiekuna na równi z całodobowymi opiekunami jest nieuzasadnione.Również przy niektórych schorzeniach niepełnosprawność nie równa się niesamodzielności.Np córka pani B.R tylko niedosłyszy ,czy opieka nad nią jest jakoś w szczególny sposób inna niż nad jej zdrowymi rówieśnikami? Raczej nie ? Czy w takim przypadku świadczenie w kwocie 1300zł jest uzasadnione ?Raczej nie.Ale ta pani doskonale o tym wie i ze wszystkich sił stara się zmanipulować środowisko WO używając absurdalnych argumentów.Uczciwy opiekun skali się nie boi,nie ma nic do ukrycia.Ten weekendowy ,albo dorywczy jak najbardziej robi w gacie żeby prawda nie wyszła na jaw.
WO opiekunka


Napisano: 04 lut 2016, 19:14

Oczywiście popieram, nikt przy zdrowych zmysłach nie zapłaci za sprawowanie okazjonalnej opieki 1300zł.Również ci pobierający obecnie 1300zł, a mający ze stałą opieką niewiele wspólnego, będą mieli obniżone, a nawet zabrane świadczenie.Kontynuacji jakże wygodnych bubli dla wątpliwych opiekunów stworzonych przez PO-PSL nie będzie.MPiPS dokładnie zdaje sobie sprawę z wypaczeń obecnej ustawy.A to że pseudo opiekunowie będą szli w zaparte na nic się nie zda.Czym większe protesty przeciwko skali, tym większy sygnał dla Ministerstwa o istniejących nadużyciach.
babcia stefcia

Napisano: 04 lut 2016, 19:32

Świadczenia dla wszystkich opiekunów powinny być równe 1300zł.BO TO JEST WYNAGRODZENIE ZA REZYGNACJĘ Z PRACY!!! Jak chcą SKALOWANIA to niech SKALUJĄ opiekunów ile oleju mają w głowie, bo to są świadczenia dla nich !!!
Danuta opiekunka

Napisano: 04 lut 2016, 19:41

babcia stefcia pisze:Oczywiście popieram, nikt przy zdrowych zmysłach nie zapłaci za sprawowanie okazjonalnej opieki 1300zł.Również ci pobierający obecnie 1300zł, a mający ze stałą opieką niewiele wspólnego, będą mieli obniżone, a nawet zabrane świadczenie.Kontynuacji jakże wygodnych bubli dla wątpliwych opiekunów stworzonych przez PO-PSL nie będzie.MPiPS dokładnie zdaje sobie sprawę z wypaczeń obecnej ustawy.A to że pseudo opiekunowie będą szli w zaparte na nic się nie zda.Czym większe protesty przeciwko skali, tym większy sygnał dla Ministerstwa o istniejących nadużyciach.
Nie sądzę, żeby tym co mają przyznane na stałe mogli pozabierać czy tez poobniżać kwotę świadczenia. Może jedynie w przypadkach rzeczywistego nie sprawowania opieki. A tak to wytyczne trybunału odnośnie praw nabytych nie budzą wątpliwosci.
zgaga

Napisano: 04 lut 2016, 19:46

Danuta opiekunka pisze:Świadczenia dla wszystkich opiekunów powinny być równe 1300zł.BO TO JEST WYNAGRODZENIE ZA REZYGNACJĘ Z PRACY!!! Jak chcą SKALOWANIA to niech SKALUJĄ opiekunów ile oleju mają w głowie, bo to są świadczenia dla nich !!!
Piękne by to było , tylko skąd wezmą na to pieniądze.
A przy 1300 świadczenia wielu godzących jeszcze pracę z opieką rezygnowało by z pracy zarobkowej.
zgaga

Napisano: 04 lut 2016, 19:55

ja-ona pisze:Uważam, że jednym z wymogów powinno być wspólne zamieszkiwanie z podopiecznym. Ja nie rozumiem, że można niesamodzielnego podopiecznego zostawić samego np na całą noc. To co to za opieka? Mam mamę chodzącą ale co z tego jak przynajmniej raz na dobę wpada w śpiączkę cukrzycową. Ciągle ją pilnuję, nigdzie sama nie wyjdzie, bo się gubi, zapomina itp itd. Zalecenia diabetyka - nie może mieszkać sama. Nie dzielcie, więc tych niesamodzielnych na chodzących czy leżących. Co z tego, że moja chodzi jak za godzinę już leży półprzytomna, gdyby nie ja to już dawno by jej na tym świecie nie było. A matki te które maja ŚP ich nie stracą bo TK uznał, że to prawa nabyte. I szkoda o tym gadać,
Nie każdy nawet niesamodzielny potrzebuje nadzoru w nocy. Wszystko zalezy od choroby i jak przesypia noc.
A co do matek, to tym co maja sp przyznane na stałe nic nie zrobią, a w przypadku, tych których dzieci mają orzeczenia tymczasowe podejrzewam, że będa próbowali tak pokombinować i ponaciągac przepisy, jak to próbowało zrobić PO/PSl i w ciągłości orzeczenia poprzyznawac im prawa nabyte .
Każdy rząd to banda oszustów.
zgaga

Napisano: 05 lut 2016, 11:43

zgaga pisze:
ja-ona pisze:Uważam, że jednym z wymogów powinno być wspólne zamieszkiwanie z podopiecznym. Ja nie rozumiem, że można niesamodzielnego podopiecznego zostawić samego np na całą noc. To co to za opieka? Mam mamę chodzącą ale co z tego jak przynajmniej raz na dobę wpada w śpiączkę cukrzycową. Ciągle ją pilnuję, nigdzie sama nie wyjdzie, bo się gubi, zapomina itp itd. Zalecenia diabetyka - nie może mieszkać sama. Nie dzielcie, więc tych niesamodzielnych na chodzących czy leżących. Co z tego, że moja chodzi jak za godzinę już leży półprzytomna, gdyby nie ja to już dawno by jej na tym świecie nie było. A matki te które maja ŚP ich nie stracą bo TK uznał, że to prawa nabyte. I szkoda o tym gadać,
Nie każdy nawet niesamodzielny potrzebuje nadzoru w nocy. Wszystko zalezy od choroby i jak przesypia noc.
A co do matek, to tym co maja sp przyznane na stałe nic nie zrobią, a w przypadku, tych których dzieci mają orzeczenia tymczasowe podejrzewam, że będa próbowali tak pokombinować i ponaciągac przepisy, jak to próbowało zrobić PO/PSl i w ciągłości orzeczenia poprzyznawac im prawa nabyte .
Każdy rząd to banda oszustów.
Nie może być z góry założona ciągłość orzeczeń.Na dzień dzisiejszy niepełnosprawny ma stopień znaczny ,ale za rok komisja przyznaje mu np. umiarkowany, i to zupełnie zmienia sytuację dla opiekuna.
klaudiusz

Napisano: 05 lut 2016, 13:25

klaudiusz pisze:
Nie może być z góry założona ciągłość orzeczeń.Na dzień dzisiejszy niepełnosprawny ma stopień znaczny ,ale za rok komisja przyznaje mu np. umiarkowany, i to zupełnie zmienia sytuację dla opiekuna.
To taki rodzic traci ciągłość.
Ale tu nie załozenia do ciągłosci orzeczenia chodzi, ale o naciąganie przepisów i w ciągłosci orzeczenia przyznawanie praw nabytych do świadczenia pielegnacyjnego.
zgaga

Napisano: 05 lut 2016, 14:45

Prawdopodobnie skalowanie upadło. Wiadomość z dobrego źródła. Od 1 czerwca wszyscy opiekunowie po 1300zł. Ale tylko Ci których podopieczni mają znaczny stopień niepełnosprawności z klauzulą, że wymagają opieki osoby drugiej. ;)
Gość

Napisano: 05 lut 2016, 15:15

to jak to? Osoby niepełnosprawne bez tej klauzuli w orzeczeniu miały opiekunów? :o :shock:
Gość7



  
Strona 11 z 13    [ Posty: 126 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x