Może, żeby już w umowie z ZRZ określić maksymalną kwotę jaką mogą otrzymać na eksploatację i utrzymanie lokalu. Bo co zrobisz jak któraś rodzina przyniesie Ci rachunki na 15.000,00 zł? Nie będzie określone to będziesz musiała zapłacić proporcjonalnie do liczby dzieci, które tam przebywają, a tak w umowie na pełnienie ZRZ masz zapis, że koszty nie większe niż... i z głowy.
Taki sam bubel jak ustawa pierwotna, brak konkretów. PCPR podawały propozycje zmian i mam wrażenie, że z tych propozycji nie wiele zostało uwzględnione, a to one wykonują przepisy ustawy..
Dla mnie ta ustawa nasuwa ponownie wiele niejasności...
Dziwne to ale mam wrażenie że nikt naszych (PCPR) uwag nie słucha bo przecież tekst noweli zupełnie odbiega od tego co uznawaliśmy za konieczne. Ponieważ też swoje opinie przesyłałem do tych tzw. gremiów i to organizacji nas reprezentujących mam pełne prawo twierdzić tak jak na wstępie. Myślę że jak zwykle nikt na te zmiany(koordynator/ 15 rodzin a nie 30; pomoc pieniężna bez odjęcia "50 % itd.) nie zapewni kasy a zatem znowu klops. A miało być tak pięknie. Aha możecie skorzystać ze szkoleń prowadzonych przez pracowników Ministerstwa, ale musicie zapłacić bo na szkoleniu to oni "nie z Ministerstwa"
A co o tym sądzicie??????????/''Osobą zatrudnioną do pomocy przy sprawowaniu opieki nad dziećmi i przy pracach gospodarskich może być także małżonek niepobierający wynagrodzenia z tytułu umowy o pełnienie funkcji rodziny zastępczej zawodowej". UFFFFFFF czy to możliwe w sytuacji gdy: 1) rodziną są małżonkowie (a nie jedno) 2) r.z musi mieć dochód itd. itp..