Chyba szybciej byłoby napisać co nie należy do obowiązków:)
Dziwią mnie wypowiedzi, w których mówi się, że pr. socjalny t tylko kawę pije...choć ponoć tak jest w niektórych dps-ach.
U nas pr. socjalny :
1. jedzie na wywiad ( niektórzy nazywają to rozpoznaniem ) do osoby, która ma być przyjęta do dps
2. aktywnie uczestniczy w przyjęciu nowego mieszkańca,
3. uczestniczy w spotkaniach Zespołu
4. robi zakupy dla mieszkańców, którzy tego wymagają
5. załatwia lub pomaga w załatwianiu wszelkich spraw urzędowych
6. utrzymuje kontakt z rodziną
7. odwiedza mieszkańców przebywających w szpitalu
8. uczestniczy aktywnie w organizajcji różnego rodzaju imprez i wyjazdów mieszkańców
9. organizuje pochówek lub pomaga rodzinie w jego zorganizowaniu
10. do jego obowiązków należy koordynowanie prac związanych z utrzymaiem porządku na grobach zmarłych mieszkańców
11. jak jest taka potrzeba to pomaga przy karmieniu
Długo by jeszcze wymnieniać...ot taka jest poprostu praca socjalna
u nas pracownik socjalny to cały miesiac nalicza, nalicza, nalicza i nanosi wpłaty rentowe, odpłatnosci i w zasadzie to wszystko, czasami raz, dwa razy do roku ma pochówek, przyjecie,
u nas przcownik socjalny robi praktycznie wszystko. Począwszy od przyjęcia tj. zakładanie teczki, wypełniania druków na wymeldowanie, zameldowanie, pisanie wszelakich pism inf o przyjęciu ZUS, MOPR, PCPR. Następnie cała procedura przy wyrabianiu nowego dowodu osobistego- znaleźć akt urodzenia czasami graniczy z cudem... trzeba napisać milion pism do różnych parafii, ambasad, poruszyć jakieś śmieszna archiwa. Mieszkańcy niejednokrotnie przychodzą do DPS z nieuregulowanymi sprawami urzędowymi, że prac soc. DPS musi wszystko odkręcać. Energetyka, społdzielnie mieszk, gazownie. banki-nabrane kredyty (rodzina nie wie czy babcia brała) zakupy, nalicznie nadpłat, dopłat. za pobyt w DPS. zwroty za nieobecność (pobyt w szpitalu, u rodziny) organizacja uroczystości świąt, dbanie o groby.poszukiwanie rodzin. i oczywiście ROBIENIE WYWIADÓW dla OPS. i jak ma się w DPS 180 osób......to chyba wystarczy
W DPS Dębno pracownik socjalny głównie się ukrywa, bo nie wie co z sobą zrobić. No i jeszcze płaci pieniądze mieszkańcom, którzy natychmiast są przechwytywani przez teściową dyrektora ,która prowadzi na terenie DPS-u sklepik. No i jest jeszcze pracownik socjalny, który nie ma matury, ale twierdzi, że jest inteligentny.