Dałem odmowę na śp dla rolnika, napisał mi ze zaprzestał wykonywania pracy w gospodarstwie, ale jednocześnie dołączył zaświadczenie o wielkosci gosp, i zaświadczenie z krus o podleganiu ubezpieczeniu z mocy ustawy jako rolnik. Nie wiem czy dobrze zrobiłem.....jak myślicie co na to sko?
Ja też posiadam gosp. rolne i w maju napisałam oświadczenie potwierdzające fakt zaprzestania prowadzenia gosp. rolnego, uzyskałam prawo do świadczenia pielęgnacyjnego. Na tej podstawie wyrejestrowałam się z KRUS. Współczuję temu rolnikowi, że akurat musiał trafić na takiego urzędnika jak ty, skoro działasz na podstawie przepisów prawa, prawa stanowionego nie przez ciebie tylko przez ustawodawcę to dlaczego go nie przestrzegasz ? Art. 17b ustawy o świadczeniach rodzinnych nie czytałeś ? Szkoda pisać.
Tak bezmózgich pseudourzędników jak wy to nie ma- jak wół napisane w ustawie i o śr i o zdo - złozy oświadczenia ze zaprzestał prowadzenia gospodarstwa rolnego/wykonywania w nim pracy, ma dostać świadczenie, nie złozy - odmowa. Jak wół wam nawet jak dla debilom komunikat napisali na stronie ministerstwa, a wy dalej jakies bzdurne odmowy wymyślacie i jak potłuczeni bredzicie o jakichś niezrozumiałych przepisach.
Ogarnijcie się w końcu niemoty, bo to wstyd co wy tu wypisujecie co raz.
ja naprawdę nie rozumie tych waszych odmów. Jest oświadczenie o zaprzestaniu to czemu odmowa? przecież krus i składki to inna bajka nie ma nic wspólnego z przyznaniem świadczenia.
wwo będziesz sie cieszyć do czasu jak będziesz szedł na emeryturę. Zrezygnowałas z ubezpieczenia w KRUS, teraz ZUS a jakie masz warunki przejścia na emeryturę w KRUS?
Będziesz lał łzy.
Jestem kobietą. A czy dano mi wybór ? Mam niepełnosprawne dziecko, którym faktycznie muszę się stale opiekować, po otrzymaniu świadczenia musiałam się wyrejestrować z KRUS-skoro ubezpieczyciel w lipcu postawił takie warunki, nie miałam wyboru. Teraz jestem ubezpieczona w ZUS, ja mam taką sytuację, że mam okresy składkowe do tej pory zgromadzone w KRUS jak i też w ZUS. Jak będzie czas pokaże, ale myślę, że KRUS zostanie wchłonięty do ZUS - ja tam na nich czekam. Pewnie, że się martwię o przyszłość a jeszcze bardziej się martwię o przyszłość mojego dziecka i na KRUS jestem zła, bo ot taki ubezpieczyciel, jak możesz pracować i płacić składki wszyscy cię chcą, jak spotka cię nieszczęście to wypad. Ot takie życie.