odmowa wszczęcia postępowania - Świadczenia rodzinne

[ciekawy]

Witam

W obiegu prawnym jest Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 26.03.2015r. w sprawie szczegółowych warunków realizacji rządowego programu wspierania osób uprawnionych do świadczenia pielęgnacyjnego za miesiące od kwietnia do grudnia 2013r.
Zgodnie z paragrafem 4 ww Rozporządzenia postępowanie w sprawie ustalenia prawa do pomocy wszczyna się z urzędu.

Pytanie 1
Czy urząd od dnia wejścia w życie Rozporządzenia (tj. od 1.04.2013r.) zobowiązany jest z urzędu do wszczynania postępowań u każdej z osób które wówczas (tj. w okresie od 1.04.2013r.) posiadały prawo do świadczenia pielęgnacyjnego ?
Pytanie 2
Czy osoba, która jest do tego legitymowana, gdyż ma interes prawny w rozumieniu art. 28 k.p.a. może osobiście wnieść wniosek i żądać od organu I instancji wszczęcia postępowania administracyjnego, jeśli tenże organ nie wykonał czynności do której był zobowiązany z urzędu ?
Pytanie 3
Czy organ może w takim wypadku, gdy sam nie wszczyna postępowania z urzędu (do czego jest zobowiązany) odmówić wszczęcia postępowania na wniosek osoby uprawnionej (przyjmując za podstawę art. 61a § 1 k.p.a. - a dokładnie część " lub z innych uzasadnionych przyczyn postępowanie nie może być wszczęte" ) ?

[ciekawy]

wiem, że zadałem aż trzy "bardzo trudne" pytania, ale może zechciałby ktoś odpowiedzieć
przecież przyznawaliście ww pomoc finansową, więc wiecie jak ta cała procedura u Was wyglądała

bardzo proszę

[ciekawy]

nie, no nie róbcie jaj
nie przyznawaliście pomocy finansowej do ŚP (Rozporządzenie RM z dnia 26 marca 2013r.)

[Iks]

Przecież to jest temat z przed ponad dwóch lat. Kto miał mieć wszczęte to już miał wszczęte. A druga sprawa - wszczęcie nie jest równe zawiadomieniu o wszczęciu, więc jeśli osoba dostała decyzję i kasę, a nie dostała zawiadomienia o wszczęciu to nie wiem czego ma jeszcze dodatkowo żądać.

[ciekawy]

ja konkretniej odpowiedziałem Tobie na zadane pytania

jest taka oto sytuacja wchodzę do Ciebie do urzędu i zadaję trzy wydaje się bardzo proste pytania, a Ty odpowiadasz j.w.

proszę popraw się

[Iks]

No to Ci tłumaczę, że prawdopodobieństwo nadejścia osoby która po ponad 2 latach nie ma wszczęcia jest tak bliskie zeru, że pytania nie mają sensu.

[......>]

gdybym miała takiego klienta i zadałby takie pytania to bym odpowiedziała: w naszym urzędzie każda osoba uprawniona której rozporządzenie dotyczyło otrzymała wszczęcie post.
więc pozostałe dwa pytania mnie nie dotyczą. Jeżeli byłby to mój świadczeniobiorca, pytam o nazwisko, identyfikuję czy to przypadkiem nie sąsiad - wyciągam teczkę i pokazuję akta (wszczęcie post. decyzję).

[ciekawy]

dzięki za choćby taką wymijającą, ale bardzo odważną odpowiedź
doprecyzuj proszę tylko jak i kiedy weryfikowano takie osoby
przed wszczęciem postępowania, czy może w trakcie już wszczętego postępowania i skąd wiadomo było że to tej a nie innej osoby dotyczy - jak to robiliście na tzw. czuja, na piękne oczy, jak

np. 1.04.2013r. "weszło" w życie Rozporządzenie i wszczynaliście postępowania u każdej osoby, która w tamtym czasie posiadała prawo do ŚP (czyli opiekónom dzieci, opiekunom dorosłych dzieci, opiekunom dorosłych ON będących na prawach nabytych do ŚP w okresie od stycznia do czerwca 2013r.) i w trakcie tych postępowań u jednych osób okazywało się z jakichś powodów, że nie spełniają wg zapisów Rozporządzenia (ale jakich dokładnie zapisów) warunków aby im przyznać za konkretne miesiące pomoc finansową i w takim przypadku postępowanie zamykano odpowiednim dokumentem (informując lub nie stronę postępowania), a u innych osób wg tych samych zapisów tego samego Rozporządzenia po dogłębnej weryfikacji okazywało się, że spełniają warunki, więc pomoc została im przyznana i odpowiednio udokumentowana (łącznie z poinformowaniem strony) i w odpowiednim czasie wypłacona
czy tak to wyglądało
bardzo proszę niech ktoś odważny i z dobrą pamięcią powie jakie czynności wykonał i dlaczego

prawdopodobieństwo nadejścia osoby która po ponad 2 latach nie ma wszczęcia jest tak bliskie zeru, że pytania nie mają sensu.

ma sens - ja jestem taką osobą i chcę sprawę wyjaśnić
w tamtym czasie albo nie wiedziałem o takiej pomocy, a później jak wiedziałem to przypuszczałem że jak urząd do mnie nic nie ma to taka pomoc mnie się nie należy, ale teraz po wyrokach TK uważam, że zrobiono mnie i setki jak nie tysiące innych opiekunów ON dorosłych w przysłowiowego konia pomijając nas podczas weryfikacji i nieprzyznając nam pomocy finansowej.


pytam więc, z jakiego klucza przebiegała ta weryfikacja, jeżeli macie trudności z odpowiedzią na proste pytania to jak Wy możecie podejmować i rozstrzygać bardziej skomplikowane sprawy np. po korzystnych dla klienta wyrokach sądów administracyjnych czy Trybunału Konstytucyjnego gdzie musicie zorientować się o co dokładnie chodzi składowi sędziowskiemu, a jak nie zorientujecie się o co chodzi to wymyślacie nowe podstawy i aby dalej od siebie sprawę pchacie do tyłu na kilka długich miesięcy

bardzo proszę kogoś z urzędników forumowiczów o normalną odpowiedź na moje normalne pytania

[Iks]

z jakiego klucza przebiegała ta weryfikacja

ehh...

Prawo do pomocy przysługuje osobom mającym ustalone za miesiąc kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień,wrzesień, październik, listopad lub grudzień 2013 r. prawo do świadczenia pielęgnacyjnego przyznane na podstawie ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz. 992, z późn. zm.1)), zwanej dalej „ustawą”, spełniającym warunki określone w art. 17 ustawy.

Kto ma przyznane to przecież organ wie, mamy bazy danych.

(czyli opiekónom dzieci, opiekunom dorosłych dzieci, opiekunom dorosłych ON będących na prawach nabytych do ŚP w okresie od stycznia do czerwca 2013r.)

No nie. Tylko tym "spełniającym warunki określone w art. 17 ustawy". A co to jest za grupa "opiekunom dorosłych ON będących na prawach nabytych do ŚP"?

po korzystnych dla klienta wyrokach sądów administracyjnych czy Trybunału Konstytucyjnego

Znaczy jakie konkretnie zapadły korzystne dla klientów wyroki Trybunału których nie uwzględniliśmy?

[ciekawy]

posiadałem prawo do ŚP do dnia 30 czerwca 2013r. ponieważ pomimo, że nastąpiła zmiana i weszła od 1.01.2013r. (z kilkoma niezgodnymi z Konstytucją artykułami) sławetna i niechlubna dla ustawodawcy ustawa zmieniająca u.ś.r.
Moje świadczenie pielęgnacyjne uzyskałem decyzją ostateczną na czas nieokreślony spełniając warunki określone art. 17 u.ś.r.
do końca czerwca 2013r. miałem wypłacane ŚP
Czy osoba nieuprawniona do tego ŚP, nie spełniająca warunków wynikających z art. 17 u.ś.r. mogłaby wg waszego wspaniałego systemu pobierać to świadczenie do końca czerwca 2013r. ?

króciutko TAK czy NIE

a jeszcze dwie bardzo konkretne sprawy -powtórzę
Pytanie 2
Czy osoba, która jest do tego legitymowana, gdyż ma interes prawny w rozumieniu art. 28 k.p.a. może osobiście wnieść wniosek i żądać od organu I instancji wszczęcia postępowania administracyjnego, jeśli tenże organ nie wykonał czynności do której był zobowiązany z urzędu ?
Pytanie 3
Czy organ może w takim wypadku, gdy sam nie wszczyna postępowania z urzędu (do czego jest zobowiązany Rozporządzeniem) odmówić wszczęcia postępowania na wniosek osoby uprawnionej (przyjmując za podstawę art. 61a § 1 k.p.a. - a dokładnie część " lub z innych uzasadnionych przyczyn postępowanie nie może być wszczęte" ) ?

te same pytania mógłby zadać np. opiekun niepełnosprawnego dziecka i co wówczas odpowiecie tej osobie
proszę po raz kolejny o odpowiedzi na zadane przeze mnie bardzo proste pytania, które dotyczą przecież bezpośrednio wykonywanej przez Was pracy

wyrok TK jest ponad wszystkimi ustawami z których korzystacie więc powinien być dla Was bardzo istotny do rozstrzygania wielu spraw ( ajuż na pewno w momencie gdy podpowie Wam o tym fakcie WSA)
dzisiaj wygląda tak, że nie liczycie się z żadnymi wyrokami tylko przeciągacie sprawę w nieskończoność co rusz wymyślając inne podstawy prawne - a się pytam co z poprzednią podstawą którą wskazaliście, sama się wyeliminowała przecież nie zawsze w trakcie całego toku decyzji, odwołań i wyroków oraz kolejnego rozpatrywania sprawy ustawa i inne przepisy nie zmieniają się.

proszę odważnego pracownika administracji publicznej o precyzyjną nie wymijającą odpowiedź