Takich zapisów się nie stosuje. Normalnym jest, że stosując akt prawny, stosujemy go w brzmieniu w jakim obowiązuje w danym momencie - chyba, że ustawodawca zaznaczy do jakiego brzmienia się trzeba odwołać. To jest naprawdę banalnie proste. Dlatego w grudniu 2012 napisali, że w brzmieniu które nada mu akt zmieniający od stycznia, a w marcu już nie musieli tego pisać bo akt już się zmienił i obowiązywała nowa wersja, z automatu.ciekawy pisze:i gdzie Ty widzisz ten zapis ?
zgodnie z nowym brzmieniem przepisu
Twoja stara.ciekawy pisze:czyli powinieneś zostać zwolniony z pracy
Bo odpowiednie zapisy były w realizowanych przeze mnie przepisach. I te zapisy pozwalały na wypłacanie świadczenia tym osobom przez pół roku pomimo zmiany tekstu ustawy. Kompletnie nie ma znaczenia, co wg mnie przysługiwało a co nie. Twarde zapisy to regulują.ciekawy pisze:wg Ciebie ŚP nie przysługiwało a Ty dokonywałeś przez pół roku wypłatę świadczenia tym osobom
Dlatego, że takie roszczeniowe barany nie mogą zrozumieć, że im się po prostu nie należy dane świadczenie. Ministerstwo was wydymało - deal with it. Po co bijesz pianę?ciekawy pisze:Wy dalej macie zadanie szukać innej "dziury w całym" i dalej prowadzić zabawę "w kotka i myszkę" hołdując zasadzie "jak nie kijem go, to pałą"
Oficjalnie cię informuję, że wszystkie wyroki sądów nie dotyczące konkretnie moich spraw, mnie zupełnie nie interesują. Zwykła makulatura.ciekawy pisze:opraw w ramkę i na biurko
Trzy razy sąd stwierdził, że mam przyznać SZO mimo braku rezygnacji z zatrudnienia i trzy razy to świadczenie przyznałem. Reszta odmów została utrzymana, albo postępowanie umorzono. Tyle.ciekawy pisze:Sprawa wraca do Ciebie po ogłoszeniu wyroku przez WSA, a Ty co robisz ?