Odpłatność osób zobowiązanych za pobyt rodzica w dps - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]

Napisano: 16 mar 2021, 16:25

Witam.
Bardzo proszę o poradę.
Po umieszczeniu osoby w domu pomocy społecznej wpłynęła alimentacja od osób zobowiązanych do ponoszenia odpłatności za pobyt rodzica w dps. Po ustaleniu dochodów osoby te są zobowiązane do ponoszenia odpłatności (dochód przekracza 300% kryterium dochodowego). Jakie kroki teraz poczynić. Czy wydać tym osobom decyzję o ustaleniu odpłatności za pobyt rodzica w dps? Czy najpierw wezwać do sporządzenia umowy i w przypadku kiedy nie pojawią się to dopiero wydać decyzję?
Pozdrawiam
Agasz28
Praktykant
Posty: 4
Od: 16 mar 2021, 16:17
Zajmuję się: Pomoc społeczna


Napisano: 17 mar 2021, 19:15

Witam koleżanko!
Ustawa w pierwszej kolejności wskazuje na konieczność wezwania osób zobowiązanych do zawarcia umowy, zgodnie z wyliczeniem dochodu osoby samotnej lub dochodu na osobę w rodzinie. Dopiero jak odmówią zawarcia umowy - zawiadamiamy o wszczęciu postępowania ws. ustalenia opłaty na podstawie art. 59 ust. 1 u.o.p.s
To tak najogólniej.
AnnaKarolina1964
Praktykant
Posty: 1
Od: 17 mar 2021, 18:59
Zajmuję się: PS

Napisano: 17 mar 2021, 21:28

Dobry wieczór,
czy gdziekolwiek w ustawie jest napisane o tym, że osoby mają zawrzeć umowę "zgodnie z wyliczanką"? Art 103 o tym milczy.
Art 61 stwierdza, że pozostawiona kwota dochodu NIE MOŻE BYĆ NIŻSZA niż 300% - ale nigdzie nie jest napisane, że należy przymusić osoby do płacenia WSZYSTKIEGO powyżej minimum.
Art 103 mówi o uwzględnieniu dochodu i MOŻLIWOŚCI etc.
Przy okazji proszę rozważyć to, że UMOWA to swobodne oświadczenie woli i wynik pewnego kompromisu - tak zresztą jest uzasadniana zmiana w ups 4.10.2019. Inaczej byłby to absurd: wzywamy do zawarcia umowy na maksymalną możliwą kwotę i nie negocjujemy: jak są głupi i podpiszą to założyli sobie pętlę na szyję. A jak nie podpiszą - to i tak wyciśniemy to samo decyzją. Wtedy cała idea UMOWY upada.
To, że praktyka wielu gmin jest taka, że ściąga się z ludzi wszystko do spodu - to inna sprawa, to jest chęć pozyskiwania maksymalnych środków dla gminy.
pozdrawiam
obserwator
Stażysta
Posty: 183
Od: 03 cze 2018, 21:36
Zajmuję się: nauka

Napisano: 23 mar 2021, 21:57

Mam dokładnie tą samą sytuację o której Pan napisał. Niektóre MOPSy wydają odpłatność nie czytając wywiadu, więc po co w ogóle z nim wspołpracować?

Zgłosiliśmy się z mężem na wywiad, zebraliśmy wszystkie dane i w wywiadzie który był pod koniec grudnia zaznaczyliśmy, że jestem w ciąży a mąż w ciągu miesiąca stracił mamę i babcię. Dlatego tez prosiliśmy pracownika OPS że chcemy powołać się na przypadek zwolnienia z odpłatności z powodu śmierci bliskiej osoby. Dodatkowo powołaliśmy się na przesłanki całkowitego braku więzi rodzinnych.
Dokładnie po 4 msc od pierwszego listu przyszła wydrukowana umowa na MAKSYMALNĄ kwotę. Zostawili mężowi 1584 zł. Dodatkowo oczywiście każą zapłacić wstecznie za cztery miesiące. Co ciekawe źle przeprowadzili postępowanie, gdyż mąż ma jeszcze brata, który jest również wnukiem „kobiety” której dotyczy odpłatność, a on żadnego pisma nie dostał. Więc gdzie tu sprawiedliwość?
Czeka nas batalia, ale nie poddajemy się.
Renee
Praktykant
Posty: 10
Od: 12 gru 2020, 19:59
Zajmuję się: gość

Napisano: 24 mar 2021, 18:54

Dzień dobry,
umowy oczywiście nie należy podpisywać bo to jest dobrowolne założenie sobie pętli na szyję. Art 103 mówi o umowie - to jest SWOBODNE OŚWIADCZENIE WOLI BĘDĄCE WYNIKIEM KOMPROMISU (tak np. pisze Ministerstwo Rodziny w pismach), więc nie ma możliwości ZMUSZENIA kogoś do podpisania umowy. Państwo możecie zaproponować inną kwotę - i OPS nie ma prawa twierdzić, że jesteście nastawienie negatywnie, bo umowa ma być wynikiem negocjacji. Oczywiście OPS napisze, że strona odmówiła etc - ale to już będzie punkt zaczepienia przy odwołaniu do SKO.
Od razu radzę złożyć potężny wniosek o zwolnienie z opłat - można to zrobić na każdym etapie (wbrew temu, co wciąż sądzą niektóre OPS-y). Tam trzeba się oczywiście powołać na brak więzi rodzinnych - jest tu potężne orzecznictwo w tym zakresie. Oczywiście będą chcieli wymusić maksymalną kwotę, będą pisać, że brak więzi nie ma znaczenia - ale jest już tyle orzeczeń + opnie RPO + media - że jest szansa. Natomiast współczuję konieczniości walki bo walka z tym systemem jest dość koszmarna. Ale wygrana jest możliwa! pozdrawiam
obserwator
Stażysta
Posty: 183
Od: 03 cze 2018, 21:36
Zajmuję się: nauka

Napisano: 26 mar 2021, 12:24

A co w sytuacji kiedy regularnie zgłaszaliśmy sie na wywiad, przekazaliśmy wszystkie dokumenty. Kilkukrotnie dostając zawiadomienie listowne, że postepowanie nie może zakończyć się ze względu na niezebranie wystraczającego materiału i odroczenie o miesiąc. I tak przez 3mc. Później kolejny wywiad,a nastepnie juz gotowa propozycja/ umowa w której kwota ogromna. Bez uzgodnienia pomimo, że wyrazilismy wstepna zgode na 150zł. Następnie napisalismy odowłanie do kolegium odwoławczego i informację, że zostało dostarczone i teraz 2mc cisza ....
Nie wiem czy ruszać temat, dzwonić do pracownika socjalnego czy dps, czy gdziekolwiek?
Uważam, to za niekompetencje, cała sprawa trwa juz ponad rok.
Co o tym myslicie?
Socjalna_FiGa
Praktykant
Posty: 8
Od: 26 mar 2021, 12:05
Zajmuję się: DPS

Napisano: 26 mar 2021, 15:34

Co do czasu trwania - trudno mi się wypowiedzieć. Teoretycznie może być tak, że nie mogą dotrzeć do jakiejś osoby zobowiązanej i nie mogą wydać decyzji.
Teraz pewnie musi się wypowiedzieć SKO< teoretyrcznie 30 dni, praktycznie bywa różnie.
Co do kwoty umowy - umowy na maksymalną kwotę nie ma sensu podpisywać, bo i tak gorzej już być nie może.
Natomiast co do ew. zwolnienia - to zależy od wielu czynników, sytuacji rodzinne, osobstej, dzieciństwa etc. Generalnie trzeba się nastawić na walkę.
obserwator
Stażysta
Posty: 183
Od: 03 cze 2018, 21:36
Zajmuję się: nauka

Napisano: 04 kwie 2021, 15:09

Dzień dobry!
A czy do alimentacji oraz ustalania dochodów będzie brane pod uwagę dorosłe dziecko osoby zobowiązanej do alimentacji? Jeśli mieszka razem z rodzicami i studiuje zaocznie i nie pracuje ?jest na utrzymaniu rodziców póki co? Bo mam właśnie taką sytuację, opłacam studia córki, nie wspomnę o kredytach..jestem jedynaczką bez ojca, a zanosi się że będę musiała umieścić mamę w DPS, nie stać mnie na wysokie dopłaty niestety. Z góry dziękuję !!
Poziomka78
Praktykant
Posty: 2
Od: 04 kwie 2021, 15:03
Zajmuję się: Manager

Napisano: 06 kwie 2021, 12:21

Pani dorosłe dziecko (wnuczka osoby w dps) też jest osobą zobowiązaną. W praktyce oznacza to że np. jeśli Państwa łączny dochód rodziny wynosi np. 9000 zł (rodzice zarabiają po 4500), i jest jedno dorosłe dziecko, to:
1. Dochód na osobę wynosi 3000 zł (9000:3)
2. Zobowiązane są córka i wnuczka osoby z dps (czyli Pani i Pani córka)
3. Od każdej z nich pomoc społeczna będzie chciała ściągnąć nadwyżkę ponad owe 300% czyli ponad 1584 zł.
4. Czyli od każdej z nich będzie to 1416 zł.

Można teraz: prosić o zwolnienie, wskazywać na trudną sytuację, kredyt etc etc - z różnym skutkiem.
Fakt, ze córka nie zarabia nic nie szkodzi - zgodnie z ups osiąga dochód z racji faktu mieszkania z rodzicami.
Jeśli chodzi o umieszczenie Pani mamy w dps, to proszę pamiętać o tym, że Pani córka jest osobą zobowiązaną. Jeśli za 5 lat będzie już pracować i mieć rodzinę i np. wysoki dochód (mąż dobrze zarabia, nawet jeśli córka jest bezrobotna) - to będzie musiała płacić. I będzie "na celowniku" do końca życia osoby w dps. Tak to działa.

W niektórych wypadkach to jest sprawiedliwe - skoro oddaje się członka rodziny do dps, zamiast się nim zaopiekować, to oczywiście trzeba płacić. Czasem opieka w domu jest faktycznie niemożliwa. A czasem oddanie kogoś do dps wynika z wygody, różnie to bywa.
Na pewno wpadnięcie w tryby machiny urzędniczej jest fatalne, jeśli ktoś chce funkcjonować normalnie. Śmiertelnym niebezpieczeństwem jest wtedy np. kredyt, traktowany przez pomoc społeczną jako DOCHÓD (tak, to nie pomyłka). Jeśli Pani córka weźmie 300.000 zł kredytu hipotecznego, to pomoc społeczna uzna że przez najbliższy rok osiągała dochód 300:12 = 25.000 zł miesięcznie. I stosownie (bardzo słono) skasuje za dps babci. Fakt, że córka nie zobaczy z tych pieniedzy z kredytu ani grosza nie ma znaczenia.
Warto się zastanowić, czy nie macie Panstwo możliwości opieki nad mamą w domu, ew. umieszczenia w prywatnym domu opieki.
obserwator
Stażysta
Posty: 183
Od: 03 cze 2018, 21:36
Zajmuję się: nauka



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x