Wiem, że temat opiekunów prawnych był juz maglowany, ale siedzę i szukam i na forum i w wyrokach sądów i nie mogę znależć.
Opiekunem prawnym całkowicie ubezwłasnowolnionej dziewczyny jest obcy da niej człowiek. Matka dziewczyny żyje i z nią mieszka, prowadzą wspólne gospodarstwo, to matka się nią opiekuje, nie radzi sobie finansowo stąd opiekunem został obcy człowiek. Ten człowiek składa wniosek o zasiłek rodzinny wraz z dodatkami na tą dziewczynę. Matka pobierała zasiłek rodzinny, kształcenie i rehabilitację i samotne.
Czy jemu w ogóle przysługują świadczenia rodzinne na tą dziewczynę, czy przysługuje mu samotne (on ma żonę, ale żona nie ma nic wspólnego z tą dziewczyną)? Czy jako opiekun prawny musi mieć zasądzone alimenty od matki tej dziewczyny?
Nie wiem ale ta sprawa mnie zadziwiła i nie potrafię jej rozkminić.