Wszystko się nadal zmienia w tym dziwnym osrodku, nie wiecz czy wiecie ale zapewne , że kolenja pracownica opesu odeszła z pracy za sprawką jak wiecie kogo. Czy to przypadek ze satrzy pracownicy juz w 90 procentach odeszli ? przypadek czy intryga kierownictwa po to by powsadzac swoich. Żal się na to patrzy na tą obłudę i kłam. Gratulacje dla Włodarzy ze pozwalaają na to., ale cóż czy przykład ne=ie idzie z góry ?
Brawo dla CENTRUM INTEGRACJI spolecznej oraz szerokich uslugach opiekunczych ,, zostala przyznana nagroda, zostaly rozdane dyplomy a tu tak naprawde co , koszmar prosze sie przyjrzeć z bliska jak to wyglada, podopieczni nadal pozostaja sami i ich stan zdrowia jest marny, przyklad pana ktory zostal przez uslugi niezle wpuszczony w maliny. smiech
odpowiedz dla "ktos" prawda widac jak centrum w malomicach funkcjonuje, to jedno wielkie nie porozumienie, jak napsiasał "ktos" nazbierali byle kolgo po to by podniesc sobie statystyki a ludzie zostaja sami bez pomocy., przyklad pana z ulicy piastowskiej, ktory pozostaje w oplakanych warunkach, czy kierownictwo w ops potrafi jedynie chwalic sie badz czytac ustawy , a z tego nic nie wychodzi. moze ktos sie zainteresuje tym oszustwem.
Apel do pracownikow socjalnych z malomic ! 500+ juzz poszło to moze warto zobaczyć jak się za to bawią ?, to forum publiczne wiec nazwiskami nie bede operowala. wstyd, znow pokazujecie jaka macie kontrole
Prawda tak to jest u nas w Malomicach i tak juz bedzie, lecz to nie zależy od pracownikow tylko od kierownika, który bardzo lubi papierologie a nie poważne zajecie sie problemem, wiec ops malomice nie ma szans na rzetelną uwage podopiecznych. Ale nie ma sie co martwic, jak cos nie pojdzie w ops to sie zwolni pracownika , badz sam bedzie musial odejsc.
a czy z wazego gopsu nie odeszła kolezanka ze swiadczen rodzinnych. czyzby to bylo spowodowane wielkimi ambicjami kierownika i jego braku zaspokojenia wladzy nad wszystkim ?
TAK JEDNA KOLEZANKA ZE SWIADCZEN JUZ NIE PRACUJE, TO TROCHE DAJE DO MYSLENIA NAD TYM JAKIMI LUDZI SA NASI KIEROWNICY, CZY WLODARZE. TO DOSC ZNOW DZIWNA SPRAWA, PRZECIEŻ ONA PRACOWAŁA OD KILKUNASTU LAT I CO NAGLE OD TAK ODCHODZI ?. MUSI BYC W TYM DRUGIE DNO A RZECZ W TYM ., ŻE NIE SZANUJ SIE PRACOWNIKOW W MALOMICACH, KTORZY MAJĄ COŚ DO POWIEDZIENIA I DOBRZE WYKONUJĄ SWOJJĄ PRACE. NIE CHCE MNIE SIĘ WIERZYĆ, ŻE PANI ZE SWIADCZEN PRZEZ TYLE LAT NIE RADZILA SOBIE Z TYM I MUSIALA ODEJSC. A GDZIE W TYM WSZYSTKIM JEST ZWIERZCHNIK GMINY !, CZY TU JAK ZWYKLE CHODZI O CHORE AMBICJE PRZELOZONYCH ?
Mozliwe, kazdy szuka wiekszej kasy. aLE Z DRUGIEJ strony to ta Wasza kolezanka pracuje w innym organie Gminy ?? i tam sie musiały znaleźć dla niej pieniadze na wynagrodzenie. Prosta zależność, albo Ciebie szanują jako człowieka i pracownika albo (sami znacie odpowiedz), to pokazuje że chory jest stan w tym miejscu. Nie szanuje sie czlowieka tylko , no wlasnie co ?
odpowiedz dla ostatniego wpisu.
szanuje sie aby siedziec za biurkiem nnic sie nie odzywac, nie walczyc o swoje i albo miec wzgledy gospodarza albo pracowac najlepiej w cis i zamknąć usta