Czy macie coś takiego na własnych terenach, np. w szpitalach chodzi konkretnie o miejsca schronienia dla bezdomnych alkoholików, których noclegownie nie przyjmą bo maja promile
nie ma takiego czegoś, bo zwyczajnie się nie opłaca,
to tak jakby zapytać-czy dla recydywistów, którym się nie chce iść do pracy znajdzie darmowe mieszkanko i wyżywienie.
Jakby istniała taka instytucja to noclegownia dla bezdomnych nie miałaby sensu-po co się starać i nie pić jak można iść na łatwiznę i pójść tam gdzie nic od ciebie nie wymagają i przyjmą nawet jak się ledwo co na nogach trzymasz
u nas jest Izba wytrzeźwień/ jeśli człowiek tam trafia dość często dają znać do MOPS i my badamy sprawę i kierujemy na komisję alkoholową/ taki tok działania powinien być ,ale w praktyce mało się sprawdza, bo Izba jest przy SOIKU i oni coś tam pomagaja, ale co to nie wiem, bo przeważnie do nas trafia pismo z policji
Witam- proszę powiedzieć mi jak postąpić z nietrzeźwym bezdomnym schroniska, który wykorzystuje warunki atmosferyczne i zmienione przepisy Policji i codziennie zgłasza się w stanie nietrzeźwym Gmina nie ma podpisanej umowy z Izbą Wytrzeźwień a Policja nie zabiera do Policyjnej Izby Zatrzymań. Bezdomni wykorzystują tę sytuację czując się bezkarnie. Ma odbyć się spotkanie Burmistrza, Komendanta Policji, Sekretarza Miasta i pracowników MOPS, ale póki co sytuacja jest męcząca i nie ma wyjścia, bowiem nikt nie chce podjąć radykalnych kroków.Dziękuję za rady
macie w regulaminie , że obowiązuje abstynencja ! i nie wpuszczacie. Dzwonicie na policję niech go zabierają! Nie ma ulgi w schronisku, nawet na czas zimy. Pijanym zajmuje się policja i jej obowiązkiem jest zawiezienie do izby wytrzeźwień, a gdzie ta izba to Was nie obchodzi. U nas do schroniska jak przychodzi to klient dmucha w alkomat, jeśli ma lekko promili to dostaje gorąca zupkę i na spacerek po podwórku, jak przejdzie to go wpuszcza jeśli ma nadmiar promili to telefoniczna interwencja policji i muszą go zabrać, bo jest zagrożenie życia. W schronisku znajduje się wiele osób , które walczą z tą chorobą . Jestem za trzymanie zasad i regulaminu, bo wyjdzie chaos i bezprawie.Pomagając nie możemy tolerować picia alkoholu mimo wszystko. Nie ma ulg , że jest zima, mróz. Nie przyjmujemy, ale prosimy o pomoc policję, jeśli jest odmrożony to karetkę!