Aga.w ma rację. To do zadań własnych gminy należy finansowanie wynagrodzeń pracowników socjalnych, w tym dodatków, które są składnikiem wynagrodzenia. Do tej pory środki na sfinansowanie dodatków pochodziły z rezerwy celowej budżetu państwa. Ponadto wojewodowie i tak przekazują dotację na częściowe utrzymanie ops-ów. Gminy jednak przyzwyczaiły się, że nie musiały dodatków finansować. Pracownicy socjalni nie martwcie się. Dodatki muszą być wypłacone: czy to ze środków własnych gminy, czy to ze środków na dofinansowanie utrzymania ops-ów pochodzących z dotacji wojewody.
Jak widzę pracownik socjalny jest kimś, kim byli nauczyciele w PRL-u. Zawsze dyspozycyjni i posłuszni. Jak trzeba to złoży samokrytykę i powie, że pomoc społeczna jest zła, nieefektywna i najlepiej to wszystkie zadania przekazać organizacjom pozarządowym.
Ja natomiast postuluję by rządzenie tym krajem oddać organizacjom pozarządowym, bo jak powiedział pewien zacny minister: "Polska do ..., dupa i kamieni kupa". Jak widać źle jest wszędzie ale to pomoc społeczna jest na cenzurowanym. A wiecie dlaczego? Ano dlatego, że funkcja ukryta pomocy społecznej jest na wyczerpaniu. Rozgrabiono już prawie cały majątek narodowy i zbliża się chwila, w której "elyty" powiedzą wprost co myślą o zwykłych obywatelach. Na zawadzie pozostaje im jeszcze tylko jedyna instytucja w Polsce, która jednoczy ludzi tj. Kościół katolicki. Ale jak możecie obserwować towarzysze prowadzą mrówczą pracę, by i tę instytucję zniszczyć. A kiedy im się to w końcu uda, to już nikt i nic nie będzie stanie zjednoczyć społeczeństwa do upomnienia się o swoje prawa. Wbrew propagandzie, którą uprawiają politycy PO a w szczególności prezydent Komorowski oni dążą do jak największego podzielenia Polaków, bo wtedy będziemy bezbronni.
Jak to się ma do sprawy dodatków dla pracowników socjalnych? Ma się tak, że bez problemu możemy zaobserwować, że nawet w tak prostej sprawie widoczne są podziały. Co z tego, że ustawa obowiązek na samorządy? A czy wobec tego ktoś sprawdza czy samorządy wywiązują się ze swoich obowiązków a jeśli nie, to który wójt, burmistrz, prezydent poniósł odpowiedzialność z tego tytułu? Jeśli się na kogoś nakłada obowiązki to trzeba je potem egzekwować.
Ponieważ władze centralne doskonale zdają sobie sprawę z tego, że samorządy podniosłyby bunt, gdyby rzeczywiście musiały w 100% wywiązywać się ze swoich obowiązków to wojewodowie zostali zobowiązani do ponoszenia części tych kosztów. Więc psim obowiązkiem wojewody jest wypłata tych dodatków. Informowanie dopiero w październiku, że nie będzie pieniędzy jest tylko przykładem na arogancję władzy i na to, że deklaracje polityczne mają się nijak do rzeczywistości.
Uważam, że choćby w tej jednej sprawie pracownicy socjalni powinni wybrać swoich przedstawicieli i upominać się o to co im się prawnie należy. A są to w porównaniu do pensji i nagród wypłacanych przez wojewodę swoim urzędnikom śmieszne kwoty.
W moim Ośrodku dodatki dla pracowników socjalnych po 250 zł płacone są od stycznia. Pracownika socjalnego nie obchodzi skąd są środki na dodatki, to kierownik musi o to zadbać. Planując budżet zawsze uwzględniam dodatki i inne składniki płacowe w zadaniach własnych. Środki, które otrzymam z budżetu państwa pozwalają na zabezpieczenie innych potrzeb, oczywiście po ich otrzymaniu dokonuje odpowiednich korygujących zapisów księgowych.
Wielkopolska też nie dostanie dodatków. Oficjalna informacja. Kasa poszła na zasiłki stałe i okresowe. Bez komentarza ale przy urnie wyborczej podziękuję platformie za prezent.