Owszem zamiast narzekać działajmy! Wysyłajmy pisma, zwracajmy się do swoich posłów i senatorów. Ponadto proponuję całkowity bojkot wszelkich spotkań i imprez organizowanych przez WPS-y, w tym szczególnie z okazji dnia pracownika socjalnego. Jak możemy świętować z ludźmi, którzy działają na naszą szkodę?
Naszemu OPS-owi grozi liwkidacja jednego etatu, bo do problemu dodtków doszedł jeszcze problem zmniejszenia dotacji na funkcjonowanie OPS-u. Ja wprawdzie od dawna to dostrzegam i mówię o tym, że działania wladz są nakierowane na marginalizację OPS-ów na rzecz organizacji pozarządowych. Kasa przekazywana na utrzymanie i realizację zadań statutowych od dawna stoi kością w gardle wielu organizacji pozarządowych. Obecnie te organizacje mają bardzo silne wpływy zarówno na uczelniach, które są jakoś związane z pracą socjalną jak i w instytucjach ministerialnych i wojewódzkich. Od wewnątrz dążą do rozsadzednia systemu pomocy społecznej poprzez wprowadzanie rozwiązań, które wymagają od samorządów nieustannego zwiększania wydatków na pomoc społeczną. Niestety bardzo pomagają im sami pracownicy socjalni, którzy są jedną z najbardziej biernych grup zawodowych i mało roztropną. Do tego niektórzy pracownicy socjalni z różnych powodów wspierają działania NGO-sów. Szczerze mówiąc nie wiem na co liczą, na pracę w tych organizacjach?