Witam, byłam w pieczy Zastępczej 10lat z PCPR dostałam usamodzielnienie a le chciałam się zapytać czy po 10latach coś rodzina zastępcza musi dać osobie która chce się usamodzielnić czy tylko PCPR,
Sytuacja wyglądała tak że matka zastępcza ukrywała i ukrywa cały czas chorobę psychiczną płacili lekarzowi by wystawił dobre badania na rodzinę zastępcza, przez 10lat pobytu ciuchów co miesiąc nie miałam kupowane, rachunki wszystkie szły na mnie bądź na siostrę, mieszkaliśmy na gospodarstwie rolnym
Praca tam nie unikniona, każdy pomaga jak może ale nie pod kazaniem ojca że musi to zrobić bo dostanie kopa w dupę za zapet. Karta niebieska raz założona na ojca zastępczego bo się odważyłam bo za którymś razem bicia człowiek już nie wytrzymuje
Proszę doradzcie czy rodzina zastępcza za tak dlugi pobyt musi jakoś wychowanka usamodzielnić?
Pozdrawiam i proszę o informację