pobicie pracowników socjalnych - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 21 ]

Napisano: 15 maja 2014, 21:38

to trzeba było od razu napisać, że autyzm, to byśmy się tu tak bez sensu nie produkowali. to wiele zmienia w ocenie sytuacji. sformułowanie "pobicie przez niepełnosprawnego" ma zupełnie inny wydźwięk od napadu agresji u osoby chorej na autyzm. warto było od razu podać w czym rzecz...
p..


Napisano: 16 maja 2014, 8:46

"p.." nie wiedziałam, że mamy tu do czynienia z tak wysokiej rangi specjalistą..
Marlena B.

Napisano: 16 maja 2014, 8:49

w sieci nigdy nie masz pewności z kim masz do czynienia po drugiej stronie kabla :twisted:

nie wszystko jest tym, czym się wydaje...
p..

Napisano: 16 maja 2014, 9:49

@Esia - widzisz, czy w świetle tych nowych danych nadal obstajesz przy prokuraturze? O to mi chodziło, kiedy pisałem, żeby powoli i z rozwagą.
jerzozwierz
Referent
Posty: 308
Od: 17 sty 2006, 23:22
Zajmuję się:

Napisano: 16 maja 2014, 10:17

gdyby autorka tematu w pierwszym wpisie podała te informacje, to nikt pewnie z takimi radami nie wyskakiwałby. podobnie jak w podobnym przypadku nie podejmowałby działań w kierunku ukarania sprawcy, biorąc pod uwagę, że od razu miałby wiedzę na temat okoliczności, które były przyczyną zachowania agresywnego ze strony sprawcy.
p..

Napisano: 16 maja 2014, 11:09

Nie pisałeś, żeby powoli i z rozwagą, ale że pracownik ma sie zastanosić, gdzie popełnił błąd.
Oczywiście, że w takiej sytuacji nie obstaję przy swoim, byłabym nienormalna - jak nienormalna jest autorka tego wątku, która z wszystkich nas zrobiła baranów... :lol:
Esia

Napisano: 16 maja 2014, 13:27

Dziękuje Wam moi drodzy na empatię jaką mi okazaliście.. nie ma to jak wsparcie naszego środowiska.. Esia.. zastanów się moja droga kto tu jest nienormalny... Radzę powstrzymać się od takich uwag.. a tak nawiasem to dopiero po fakcie dowiedziałam się, że chłopak cierpi na autyzm.. nikt tego na twarzy nie ma wypisane!!
Marlena B.

Napisano: 16 maja 2014, 14:32

Zazwyczaj umiem powstrzymać się od złośliwości, ale widocznie nie tym razem.
Esia

Napisano: 16 maja 2014, 14:38

@Esia, to nie ja pisałem o błędzie. Pisałem o nie podejmowaniu pochopnych decyzji.
jerzozwierz
Referent
Posty: 308
Od: 17 sty 2006, 23:22
Zajmuję się:

Napisano: 16 maja 2014, 14:42

BadAss pisze:Zastanowić sie gdzie popełnił błąd.
p..


  
Strona 2 z 3    [ Posty: 21 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x