to trzeba było od razu napisać, że autyzm, to byśmy się tu tak bez sensu nie produkowali. to wiele zmienia w ocenie sytuacji. sformułowanie "pobicie przez niepełnosprawnego" ma zupełnie inny wydźwięk od napadu agresji u osoby chorej na autyzm. warto było od razu podać w czym rzecz...
gdyby autorka tematu w pierwszym wpisie podała te informacje, to nikt pewnie z takimi radami nie wyskakiwałby. podobnie jak w podobnym przypadku nie podejmowałby działań w kierunku ukarania sprawcy, biorąc pod uwagę, że od razu miałby wiedzę na temat okoliczności, które były przyczyną zachowania agresywnego ze strony sprawcy.
Nie pisałeś, żeby powoli i z rozwagą, ale że pracownik ma sie zastanosić, gdzie popełnił błąd.
Oczywiście, że w takiej sytuacji nie obstaję przy swoim, byłabym nienormalna - jak nienormalna jest autorka tego wątku, która z wszystkich nas zrobiła baranów...
Dziękuje Wam moi drodzy na empatię jaką mi okazaliście.. nie ma to jak wsparcie naszego środowiska.. Esia.. zastanów się moja droga kto tu jest nienormalny... Radzę powstrzymać się od takich uwag.. a tak nawiasem to dopiero po fakcie dowiedziałam się, że chłopak cierpi na autyzm.. nikt tego na twarzy nie ma wypisane!!