Napisano: 31 sty 2018, 13:44
Witam mam ogromny dylemat. Dotychczas liczyłam podatek należny proporcjonalnie do dochodów małżonków. Zona utrata dochodu, mąż utrata i uzysk, i działy specjalne produkcji rolnej dzielone na 12 m-cy. I teraz mój dylemat czy odejmuję od dochodów męża te dochody z działów specjalnych bo tam np. nie było podatku należnego. i dopiero bez tej kwoty z działów specjalnych liczę proporcjonalnie podatek. Dotychczas myślałam ze ta kwota podatku należnego została wyliczony z sumy dochodów małżonków z uwzględnieniem wszelkich np. ulg, i tu min męża dochodów : z I pracy gdzie utrata dochodu jest;II pracy gdzie w 2016r. był uzysk no i z działów specjalnych oraz dochodów żony gdzie robię utratę . Jakoś nie mogę tego zrozumieć dlaczego obliczając podatek należny mam odliczyć od dochodu męża dochód z działów specjalnych i dopiero wyliczać ten podatek. Proszę o wyjaśnienie.Bardzo proszę. Wiem ,że na zaliczkę niekoniecznie możemy patrzeć bo są błędnie wstawiane bądź nie wstawiane do PIT 11. Nawet jeśli z działów specjalnych nie ma podatku to ja i tak liczę proporcjonalnie z kwoty z pit 11 ten podatek i wtedy odejmuje od dochodu uzyskanego.