Trybunał Konstytucyjny wydał postanowienie o zabezpieczeniu ws. wyboru sędziów TK. Jak się okazuje, decyzja ta jest sprzeczna z wcześniej podejmowanymi przez Trybunał postanowieniami.
Trybunału na wniosek posłów Platformy Obywatelskiej wydał „postanowienie o zabezpieczeniu ws. wyboru sędziów”. Mimo tej kuriozalnej akcji TK głosowanie w Sejmie odbędzie się w środę popołudniu.
Satysfakcji z tej „decyzji” TK nie ukrywał Borys Budka, były minister sprawiedliwości.
„Trybunał na nasz wniosek wydał postanowienie o zabezpieczeniu. To nie żaden apel. Sejm nie może teraz dokonać wyboru. Do czasu wyroków TK" - pisał.
Okazuje się, że wcześniejsze decyzje TK w sprawie zabezpieczenia powództwa wskazują, że tego typu działanie jest nieadekwatne w przypadku postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym – pisze telewizjarepublika.pl.
Chodzi o postanowienie z dnia 22 lutego 2006 r. (Sygn. akt K 4/06)
„Szczególny charakter postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym powoduje, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu zabezpieczającym są nieadekwatne do niniejszego postępowania (por. postanowienie TK z 24 października 2001 r., sygn. SK 28/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 8, s. 118). Powołane przez wnioskodawców przepisy służą zabezpieczeniu roszczeń, których można dochodzić przed sądem powszechnym lub przed sądem polubownym (art. 730 w związku z art. 732 i art. 755 k.p.c.). Z oczywistych względów wskazane przepisy nie znajdują zastosowania w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, którego kognicja obejmuje badanie aktów normatywnych pod kątem zgodności z przepisami Konstytucji”.