Dziewiętnastoletni imigrant z Somali mieszkający w Szwecji pogryzł policjanta podczas interwencji.
12 grudnia zeszłego roku w Umeå w północnej Szwecji patrol policji został wezwany do rozboju. W wyniku interwencji aresztowano 19-letniego Somalijczyka. Mężczyzna był agresywny, stawiał zaciekły opór, zaatakował jednego z policjantów gryząc go po ramionach. Został oskarżony m in o atak na funkcjonariusza i opór w czasie aresztowania.
Sąd w Umeå uznał, że oskarżony jest niewinny, uzasadniającże ma on za sobą traumatyczne przeżycia z Somalii i dlatego zareagował atakiem paniki. Somalijczyk tłumaczył się w sądzie, że miał trudne dzieciństwo w Somalii, złe doświadczenia z policją w innych krajach i czuł się „niesprawiedliwie potraktowany” przez szwedzką policję. Przyznał też, że nie rozumiał co policjanci do niego mówili.
Tłumaczenie oryginalnego streszczenia orzeczenia sądu: „Sąd postanawia, biorąc pod uwagę przeżycia oskarżonego, pod których wpływem był przyjeżdżając do Szwecji, jego sytuację w Szwecji, psychiczne problemy, to, że zaistniały braki w zrozumieniu języka między nim a funkcjonariuszami policji, to że sytuacja, gdy radiowóz nagle podjechał było nieoczekiwanym i przerażającym przeżyciem dla niego, że mógł wpaść w panikę i nie był w stanie zrozumieć co robił. Dlatego nie można wykluczyć, że u oskarżonego brakowało zamiarów przestępstwa.”
Jakub Walski ze Szwecji dla Euroislam.pl