Na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD, nerwicę natręctw) składają się dwa elementy: natręctwa (obsesje) oraz czynności przymusowe (kompulsywne).
Myśli natrętne to wyobrażenia czy impulsy do działania, które pojawiają się w świadomości w sposób stereotypowy (bezustannie powtarzający się). Prawie zawsze są dla osoby chorej nieprzyjemnymi doznaniami. Jednak próby sprzeciwiania się natręctwom są zazwyczaj nieskuteczne.
Czynności przymusowe (rytuały) to stereotypowe i wielokrotnie powtarzane zachowania (np. mycie rąk 20 razy pod rząd). Chora osoba wykonuje je, gdyż jest głęboko przekonana, że dzięki temu zapobiegnie jakiemuś nieszczęściu, katastrofie (np. „jeśli 15 razy nie otworzę i nie zamknę tych drzwi coś złego stanie się moim dzieciom”). Człowiek wykonujący czynności przymusowe zdaje sobie sprawę, że zachowanie to nie ma sensu i jest całkowicie niepotrzebne, ale lęk przed ewentualnymi przykrymi konsekwencjami jego zaniechania jest silniejszy. Wykonanie czynności przymusowej tymczasowo zmniejsza uczucie lęku.