Pracownik socjalny ma w swoim zakresie czynności organizację pogrzebu i robi to z ramienia dps, nie jako osoba prywatna. DPS rozlicza się z z zusem przedstawiając faktury i otrzymuje zwrot faktycznie poniesionych kosztów, jeżeli przekracza sasiłek to strata dpsu, jeżeli nie przekracza - zwrot faktycznie poniesionych wydatków. U na sksiądz pracuje na umowę zlecenie i w ramach tej umowy ma również mszę pogrzebową i ceremonię na cmentarzu, nie pobiera z tego tytułu dodatkowych pieniędzy. Płacimy tylko za miejsce na cmentzarzu jak każdy inny.
proponuje poczytać ustawę o cmentarzach i chowaniu zmarłych.(Dziennik Ustaw z 2000 r. Nr 23 poz. 295 ) tam jest opisane kto i w jakiej kolejności może sprawić pogrzeb. Kiedyś mieliśmy podobną sytuacje, że ZUS zakwestionował fakt że pochówku dokonał prac.soc jako osoba obca. Pisałam wyjaśnienie, że w ostatnich latach zycia mieszkanki byłam najbliższą osobą, że nie miała jakiejkolwiek rodziny, ze miała własne źródło dochodu wiec przysługiwał jej normalny zasiłek pogrzebowy. Uwzględnili wyjaśnienie.
Pogrzeb osób na zasiłku stałym jest obciążeniem DPS.
Swiadczeniobiorcy ZUS są chowani do wysokości zasiłku pogrzebowego. Ale zleceniodawcą jest DPS - nigdy nie pracownik jako osoba fizyczna ( by nie być posądzanym o \" dorabianie się\".
Jeśli chodzi o ZUS w ubiegłym roku zakwestionował nam katakumbarium- odwoółaliśmy się do Sądu - nie przyszedł na rozprawę nawet pełnomocnik.Parę lat temu zakwestionowali nam wieniec- tak samo.
Nie przekraczamy zasiłku - nie można ,
chociaż przy obecnej wysokości pochówki są skromniejsze, ale nadal godne.
ZUS się podddał, zapłacił - pracsoc miał prawo pochować mieszkańca jako osoba obca. Dla irki - MPiPS w odpowiedzi na pismo z pytaniem kto płaci dało interpretację, płaci dps! Mam to coś. Różni prawnicy wywodzili, że powinna płacić gmina (np b. przejrzysta i logiczna interpretacja w Pracowniku Socjalnym), lecz niestety naczalstwo ma zawsze rację.