pomoc na usamodzielnienie 6600 - jak liczyć do dochodu? - Stare tematy

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]

Napisano: 19 lut 2016, 10:35

Dziewczyna opuściła po wielu latach pobytu placówkę i otrzymała pomoc na usamodzielnienie w wysokości 6600 zł w styczniu tego roku, prowadzi wspólne gospodarstwo z konkubentem, który złożył wniosek o pomoc w lutym - moje pytanie brzmi- czy tą kwotę z usamodzielnienia traktujemy jako 5 krotny dochód i liczymy 1/12 do dochodu, czy traktujemy to jako świadczenie jednorazowe socjalne- i w związku z tym nie liczymy do dochodu
jak postępujecie w takich przypadkach?
zuzanka


Napisano: 19 lut 2016, 11:09

A dochód konkubenta się uwzględnia?
pcprx

Napisano: 19 lut 2016, 16:02

ja bym tego w ogóle nie liczył jako dochód
TOMASZ6

Napisano: 22 lut 2016, 14:23

Moim zdaniem jest ro świadczenie jednorazowe socjalne - na poprawę warunków mieszkaniowych. My tego nie liczymy do dochodu, bo często zaraz po pomocy na usamodzielnienie przyznajemy pomoc na zagospodarowanie - u nas są takie cudowne mieszkania dla wychowanków, że jednej pomocy brakuje :evil:
iwa27
Awatar użytkownika
Referent
Posty: 248
Od: 10 wrz 2014, 13:21
Zajmuję się:

Napisano: 10 mar 2016, 22:57

pcprx pisze:A dochód konkubenta się uwzględnia?

Bardzo mnie to interesuje. Kazano mi przedstawić dochód chłopaka jak jeszcze pobierałam pomoc na kn. mówiąc mi, że tylko tak potrzebne do dokumentów. po czym powiedziano mi, że nie mam co się ubiegać o pomoc na usamodzielnienie, bo przecież mieszkam z chłopakiem, on zarabia i przekroczę kryterium. byłam ostatnio po 6msc pytać o pomoc, gdyż z chłopakiem koniec. I w sumie nie dostałam odp. tylko dziwne teksty typu "skoro koniec, to żeby tak było". No a pani zajmującej się moja sprawą nie było, więc w sumie nie wiem co począć.
Gość

Napisano: 11 mar 2016, 9:53

Zależy kobietko jaką placówkę opuściłaś i kiedy. Bo jeśli jesteś wychowanką MOW-u, SOW-u, SOSW-u, Zakłady Poprawczego lub Schroniska dla Nieletnich to rzeczywiście nie możesz razem z partnerem lub osobami wspólnie zamieszkałymi przekroczyć 200% kryterium ustawowego. Kryterium ustawowe dla osoby samotnej to 634 zł - czyli nie można przekroczyć 1286 zł. Kryterium na osobę w rodzinie to 514 zł. Na dwie osoby nie można więc przekroczyć 2056 zł. Minimalny okres pobytu w tych placówkach to 12 miesięcy.

Inaczej się ma sprawa gdy jest pani wychowanką rodziny zastępczej czy placówki opiekuńczo - wychowawczej (tzw. domu dziecka). Tutaj dochód nie może przekroczyć 1200 zł na osobę, lub jeśli usamodzielniła się pani przed 01.01.2012r to tak samo jak w pierwszym opisanym przypadku - bo obowiązują przepisy ustawy o pomocy społecznej.

Czyli jak ma pani odpowiednio niski dochód - złożyć pisemny wniosek i czekać na odpowiedź ;)

Przy okazji podam jeszcze informacje odnośnie ubiegania się o pomoc na kontynuowanie nauki. W pierwszym przypadku kryteria są takie same, zaś w przypadku drugim jest inaczej. Bo tu do przyznania kontynuacji nauki dochód właściwie nie ma znaczenia, gdyż jeżeli usamodzielniła się pani przed 01.01.2012r. to dochód niby się bierze pod uwagę, ale kiedy się przekracza kryterium ustawowe, a ma się wymagany okres pobytu w rodzinie zastępczej lub w placówce to i tak dostaje się pomoc na kontynuowanie nauki z art. 240 ust. 3.

Oczywiście najważniejszą przesłanką jest kontynuowanie nauki - uczyć się, uczyć się i jeszcze raz uczyć się. Tylko zdobycie wykształcenia pozwoli wam na lepszy start w dorosłe życie. Wiem, że to nie są duże pieniądze, ale są dzieciaki, które chciały by się uczyć, a nikt im za to nie płaci. No to uczyć się jeszcze raz mówię :D

Ps. Ale uczyć się a nie chodzić do szkoły :lol:
iwa27
Awatar użytkownika
Referent
Posty: 248
Od: 10 wrz 2014, 13:21
Zajmuję się:

Napisano: 11 mar 2016, 22:44

Pieniążków na kontynuowanie nauki dawno nie pobieram. Tak, tak... uczyłam się ( a nie tylko chodziłam do szkoły) Skończyłam studia i po miesiącu podjęłam prace. Przez ten miesiąc, w którym nie pracowałam i nie otrzymywałam pieniążków dowiadywałam się o pomoc, jednak jak wyżej pisałam- dochód chłopaka. Było mi wtedy bardzo przykro, bo pani, która "wspierała" mnie od dziecka ( bo od małego byłam w rodzinie zastępczej spokrewnionej) powiedziała, żebym podała dochód chłopaka, z którym mieszka, gdyż zniesiono kryterium ( chodziło tu o pomoc na kn.) nie wspomniała, że później będą większe problemy. Owszem mieszkałam z chłopakiem, bo na studiach było nam lżej utrzymać mieszkanie. Na wszystko się składaliśmy 50/50- więc nazwano to wspólnym gospodarstwem. Gdy podjęłam prace zapomniałam na chwile o tej pomocy. jednak umowę mam na zastępstwo i zaraz się kończy. Czy wtedy mam jakąś szansę na przyznanie pomocy?
Gość

Napisano: 15 mar 2016, 13:55

Pomoc na usamodzielnienie zwana przez niektórych jednorazową oraz pomoc na zagospodarowanie, która może być przyznana w formie rzeczowej przysługuje do ukończenia 25 roku życia. Rozumiem, że pani jest wychowanką rodziny spokrewnionej usamodzielnioną przed 2012r. Wtedy przysługuje pani pomoc jednorazowa w zależności od lat pobytu w rodzinie, ale rozumiem, że to było więcej niż 3 lata więc przysługuje pani ta pomoc w wysokości 300% podstawy, która obecnie wynosi 1722 zł. Jeśli jest pani usamodzielniona po 31.12.2012r. to pomoc ta wynosi 3 300 zł.

Pomoc na zagospodarowanie niestety nie ma w przepisach dolnej granicy, a nie może przekroczyć tych 300%. My dajemy 3 000 zł - max i to w formie rzeczowej - czyli przyznajemy kasę na zakupy robione wraz z pracownikiem Działu i potem przelewamy kasę na sklepy wg. faktury proforma.

Przy okazji - bardzo mnie zawsze interesowało dlaczego ustawodawca określił górny limit pomocy na zagospodarowanie a nie dolny. Jak chodzi o pomoc dla rodzin zastępczych to zawsze określana jest minimalna kwota, no ale o to walczą różne środowiska, a niestety nie ma środowiska, które by powalczyło o Was - wychowanków pieczy zastępczej. Cała ustawa jest niesprawiedliwa dla Was. Nie mogę zrozumieć, że na Wasze utrzymanie, gdy jesteście w w rodzinie zastępczej daje się 660 lub 1000 zł - w zależności w jakiej rodzinie jesteście. A w chwili gdy opuszczacie tą rodzinę, musicie sami siebie utrzymać i jeszcze się uczyć (książki, dojazd do szkoły itp) to nagle Wasze utrzymanie jest wycenione na 500 zł.

Podziwiam wszystkich, którzy mimo to kończą szkoły i nie wracają do systemu pomocy społecznej. Zawsze Wam będę kibicować.
iwa27
Awatar użytkownika
Referent
Posty: 248
Od: 10 wrz 2014, 13:21
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x