Dlaczego nie powołasz grupy roboczej, w której będzie pracownik socjalny, dzielnicowy i pedagog. Wtedy każdy z nich robi własną diagnozę, pracownik socj. wchodzi w śrosowisko, przeprowadza wywaid śrosowiskowy, dzielnicowy sprawdza karalność, interwencje, rozpytuje i rozmawia z rodziną. Na kolejnej grupie wymieniaja się informacjami. I tworzą wspólny plan. Zawsze jak do rodziny wejdzie osoba z zewnątrz to wtedy osoba doznająca przemocy zaczyna mówić co się dzieje. oby tylko to była osoba odpowiednio przygotowana.