Macie jakieś postanowienia? Czy ich nie podejmujecie bo za kilka dni o nich zapomnicie? Mnie się tak zdarza, ale może jak zapiszę...
- wydłużać okresy abstynencji komputerowej,
-nie myśleć o pracy po pracy,
-więcej słuchać niż mówić. To na początek. Życzcie mi powodzenia;))
A ja mam taki problem jestem uzależniona od zakupów i tym samym o zakupu torebek mam ich tyle i w różnych kolorach po prostu nie mogę się powstrzymać od zakupu co roku sobie obiecuję,ze to koniec