Witam!
Chciałam się Was spytać, co robicie w sytuacji, gdy Sąd prosi Was o wyznaczenie opiekuna prawnego dla osoby ubezwłasnowolnionej całkowicie. Dodatkowo w piśmie Sąd informuje, że w razie niewskazania opiekuna przyjmą, że zostanie nim Burmistrz Miasta. Rodzina nie zgadza się w obawie przed nieprzewidywalnymi zachowaniami tej osoby, ta osoba bywała agresywna, wygrażała się. Co robicie w takiej sytuacji? Nie ukrywam, że pojawiają się naciski, aby zrobić wszystko żeby nie został nim właśnie burmistrz:)